W nowych barwach obydwie maszyny wylecą z fabryki Boeinga w Seattle na przełomie czerwca i lipca 2018 roku. W ramach tej samej akcji, już w przyszłym tygodniu na kadłubach embraerów LOT-u pojawi się napis „Niepodległa ”, kopia odręcznego pisma marszałka Józefa Piłsudskiego. Ostatecznie napis ten będzie na wszystkich maszynach LOT-u aż do zakończenia obchodów.
Pozostałe samoloty przewoźnika mają symbol polskiej flagi umieszczony przy ogonie maszyn, gdzie kontrastowo odcinają się od granatu i bieli. Tak samo, jak kolory granatowy, biały i niebieski mają np. Francuzi i Rosjanie oraz Brytyjczycy.
Polski przewoźnik już w przeszłości przemalowywał po kilka samolotów. Dotyczyły one wówczas mniejszych maszyn, najczęściej Bombardierów Q-400, które reklamowały między innymi nowe połączenia z Tel Awiwem. Ostatnio Boeing 787 Dreamliner został pomalowany w barwy olimpijskie, ponieważ linia została oficjalnym przewoźnikiem polskich sportowców uczestniczących w Igrzyskach.
Dalej idący pomysł – przemalowania już wszystkich maszyn LOTu na barwy biało-czerwone, ma b. poseł PiS, Marcin Mastelerek. W tekście na portalu wPolityce.pl b. rzecznik prasowy tej partii dziwi się, że do tej pory nie podjęto podobnej decyzji. „Ktoś, kto nie potrafi sobie wyobrazić samolotów LOT w nowych barwach niech zobaczy, jak pięknie i godnie wyglądają tzw. rządowe samoloty, notabene obecnie czarterowane właśnie od LOT-u. Podobnie mogą na stałe wyglądać wszystkie lotowskie maszyny. Wzorem niech będzie rebranding American Airlines, które malują samoloty w kolory amerykańskiej flagi, podkreślając swoje pochodzenie. Podobnie jak dumne bleu-blanc-rouge samolotów Air France czy krzyż linii Swiss albo łopoczący na maszynach British Airways Union Jack" - pisze Mastalerek. Pomysł byłego posła spodobał się prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który pochwalił go na Twitterze.
Obecne malowanie Polskich Linii Lotniczych LOT wpisuje się w dzisiejsze światowe trendy. Zazwyczaj linie lotnicze malują swoje samoloty w dominującym białym kolorze z dwóch powodów. Po pierwsze biała farba jest najtańsza, a po drugie tak jest praktycznie i najbezpieczniej, ponieważ na białym kolorze widać najlepiej wszelkie uszkodzenia, pęknięcia czy wycieki, więc mechanicy mają ułatwioną pracę.