„Rozmawiałam z nim przed tym ostatnim wyjazdem, powiedział, że ma porachunki z tą górą. Zapytałam go: a ty sobie nie wyobrażasz, że ta góra może mieć porachunki z tobą?". Tak wspomina ostatnią rozmowę z Maciejem Berbeką (zginął w głośnej wyprawie na Broad Peak w 2013 r.) Hanna Wiktorowska, która prawie pół wieku była sekretarzem generalnym w Polskim Związku Alpinistycznym. I chociaż sama się nie wspinała, to znała i przyjaźniła się z najważniejszymi postaciami polskiego himalaizmu.
Rozmowa z 91-letnią nestorką PZA otwiera zbiór wywiadów Olgi Puncewicz zatytułowany „Góry na opak 2" z podtytułem „Rozmowy z tymi, co zostają". W swej poprzedniej książce Olga Puncewicz rozmawiała z bliskimi wspinaczy wysokogórskich o tym, jak mierzą się ze strachem o życie swoich ukochanych podczas ich wypraw. W kolejnej książce z cyklu postanowiła zebrać rozmowy o wyprawach bez happy endu. Zajmuje się tym także na co dzień, prowadząc Fundację Nagle Sami, która pomaga właśnie w takich sytuacjach. Sama Olga Puncewicz doświadczyła tragedii utraty bliskiej osoby w górach, bo w 2009 r. zginął w Nepalu jej mąż Piotr Morawski. Stało się to podczas polsko-słowackiej wyprawy na szczyt Dhaulagiri.
Oprócz rozmowy z Hanną Wiktorowską Puncewicz przeprowadziła m. in. wywiady z krewnymi ofiar wyprawy na Broad Peak sprzed czterech lat, wokół której narosła medialna wrzawa. Rozmawiała ze Stanisławem Berbeką – jednym z czterech osieroconych przez 59-letniego Macieja Berbekę synów. A także z Przemysławem Kowalskim, bratem Adama, najmłodszego uczestnika wyprawy – nie miał 28 lat, gdy zginął.
Olga Puncewicz spotkała się także z bliskimi innych słynnych podróżników i himalaistów. Możemy przeczytać przejmujące rozmowy z Izabelą Hajzer, wdową po Arturze Hajzerze, który spadł w przepaść w 2013 r. podczas wyprawy na Gaszerbrum I. A także 35-letnim Łukaszem Wolffem, którego osierociło obydwoje rodziców himalaistów. Jego mama Dobrosława Miodowicz-Wolff była jedną z pięciu ofiar nieszczęśliwej wyprawy na K2 w sierpniu 1986 r. Tata Jan Wolff zginął w 1992 r. w Tatrach. W przejmujący sposób Łukasz opowiada o dzieciństwie i młodości naznaczonej utratą. To jedna z najbardziej poruszających rozmów w tomie.
W książce Olgi Puncewicz spotykają się wszystkie pokolenia „pozostawionych". Najstarsza rozmówczyni urodziła się w 1936 r., najmłodsza jest 25-letnia Paulina Kozub-Chwastek, która w 2011 r. straciła męża.