Bestsellery o zwierzętach

Im dalej żyjemy od natury, tym chętniej czytamy książki o pszczołach, wilkach i innych zwierzętach.

Publikacja: 18.04.2017 18:05

Bestsellery o zwierzętach

Foto: Rzeczpospolita

Niemal każde wydawnictwo chce mieć na koncie przynajmniej jeden animalistyczny bestseller, a w najlepszym wypadku całą serię książek. W.A.B. ma swój „Zwierzyniec", w którym właśnie ukazała się świetna książka Henry'ego Nichollsa o faunie i florze Wysp Galapagos („Galapagos. Historia naturalna"). Marginesy mają serię „Eko", w której publikują m.in. kolejne pozycje Simonie Kossak – przyrodniczki, która w ostatnich latach stała się niemal ikoną ekologii w Polsce.

Z kolei Wydawnictwo Czarne, bardziej niż na książki z gatunków non fiction, stawia na literackie eseje ze zwierzętami w tle. Świadczy o tym seria „Menażeria", w której wydano „Siedemnaście zwierząt" Roberta Pucka, a wcześniej świetnie przyjęte „Dwanaście srok za ogon" Stanisława Łubieńskiego.

Skąd ta fascynacja? Warto podkreślić, że literatura odwołująca się do świata zwierząt zawsze była lubiana przez czytelników. Jednak rzadko była traktowana, jako wydarzenie literackie, które należy traktować zupełnie serio. Świat się jednak zmienia. Ekologia przestaje być fanaberią, a coraz częściej uznaje się ją za doktrynę.

Na świecie furorę zrobiła „Historia pszczół" Mai Lunde, a w Polsce popularnością cieszyły się „Wilki" Adama Wajraka. Kolejnych przebojów księgarskich również nie brakuje. Najnowszy z nich to „Duchowe życie zwierząt" Petera Wohllebena. Książka niemieckiego przyrodnika w tygodniu premiery (12 kwietnia) sprzedawała się w Empikach lepiej niż nowy kryminał Jo Nesbo czy książka o magii autorstwa J. K. Rowling.

Jakby tego było mało, to w tym samym tygodniu, w pierwszej dwudziestce znalazła się także „Rzecz o ptakach" Noaha Stryckera.

Nie gorsi od ludzi

„Duchowe życie zwierząt" to kolejny przyrodniczy hit Wohllebena, który zdobył popularność za sprawą „Sekretnego życia drzew" w 2015 r. Niestety, jego nowa książka tylko udaje pogłębione studium etyczno-zoologiczne, a bardziej stanowi zbiór ciekawostek przyrodniczych. Rozważania na temat istnienia zwierzęcej duszy – kontrowersyjne z punktu widzenia katechizmu Kościoła katolickiego zostały w książce Wohllebena ujęte w postaci uproszczonych analogii. Autor zrównuje wszystko ze wszystkim. Instynkty z uczuciami, odruchy serca z odruchami ciała. Naturę z kulturą. Problem „Duchowego życia zwierząt" nie leży w jej tezach. To nie pierwsza książka, która odrzuca uprzywilejowany status człowieka i kwestionuje nasze prawo do podporządkowywania sobie zwierząt. Problem w tym, że Wohlleben swój wywód przeprowadza w ignorancki sposób. O trudnych i nieoczywistych kwestiach mówi językiem ulotki reklamowej. Natomiast, jeśli przymkniemy oko na niefrasobliwy wstęp autora, to „Duchowe życie zwierząt" okaże się całkiem przyjemnym i lekkostrawnym zbiorem ciekawostek o zachowaniach zwierząt.

Dużo ostrożniej swoje przemyślenia przedstawia Noah Strycker, autor „Rzeczy o ptakach". 32-letni amerykański ornitolog amator również unika patrzenia na zwierzęta jak na istoty gorsze od człowieka. Strycker pyta, czego możemy się nauczyć poprzez obserwację zwierząt, a w jego konkretnym przypadku przez podglądanie ptaków? Odpowiedzi są niejednokrotnie zaskakujące.

W innym kierunku poszedł polski autor Robert Pucek, tłumacz, żyjący na leśnym odludziu. Napisał właśnie zbiór esejów „Siedemnaście zwierząt". To jego druga animalistyczna książka po „Pająkach pana Roberta" – nominowana do licznych literackich nagród za 2014 rok. „Siedemnaście zwierząt" stanowi tomik miniatur prozatorskich, w którym codzienne zapiski mieszają się z literackimi odniesieniami. Podobnie jak w „Dwunastu srokach za ogon" Łubieńskiego zwierzęta u Pucka są często tylko pretekstem do dalszych rozważań.

Wśród premier, w których autorzy dają upust swym fascynacjom światem zwierząt i przyrody, znajdziemy też książki, które wynoszą nas w najwyższe rejony literatury. To literatura, w której zwierzęta są tylko jednym z istotnych punktów opowieści, ale dzieła kreślą dużo bardziej epicki rysunek. Choćby „Galapagos. Historia naturalna" autorstwa publicysty przyrodniczego Henry'ego Nichollsa. W fascynujący sposób opowiada o wyspach, które zainspirowały młodego Karola Darwina do jego późniejszych odkryć. Trudno oderwać się od opowieści o gigantycznych żółwiach morskich, rzadkich gatunkach ptaków i legwanów. A także o historii stworzenia najsłynniejszego Parku Narodowego na świecie. Przy całym swym popularnonaukowym charakterze książka Nichollsa stanowi także opowieść o relacji człowieka ze światem przyrody. O ludzkim podziwie i jednoczesnej pogardzie wobec natury. O krótkowzroczności, ale też o momentach, w których człowiek decyduje się zrzec własnej siły i niszczycielskiej władzy.

Talent i wrażliwość

Na jeszcze wyższy poziom wzniósł się norweski pisarz Morten A. Strřksnes, który swoją „Księgą morza" ociera się o wielką prozę. To literatura faktu, a zarazem książka, która doskonale sprawdza się jako powieść. Opowiada historię dwóch przyjaciół Hugona i Mortena (czyli samego autora), którzy próbują zrealizować swe dawne marzenie. Chcą złowić niebezpiecznego i rzadkiego rekina polarnego. Ich przygotowania do wyprawy, kolejne próby łowieckie i godziny morskiej samotności są przeplatane opowieścią o miejscu ich polowania Lofotach, archipelagu wysp u wybrzeży Norwegii. Opisy podmorskiej fauny i flory, które tworzy Strřksnes robią niesamowite wrażenie. Literacki język świetnie łagodzi ostrość przyrodniczych realiów, których nie oszczędza autor.

W książce Norwega odnajdziemy literackie tradycje spod znaku Melville'a i Hemingwaya. A jednocześnie nie brakuje tu wrażliwości na problemy, jakie człowiek przysparza naturze każdego dnia.

Niemal każde wydawnictwo chce mieć na koncie przynajmniej jeden animalistyczny bestseller, a w najlepszym wypadku całą serię książek. W.A.B. ma swój „Zwierzyniec", w którym właśnie ukazała się świetna książka Henry'ego Nichollsa o faunie i florze Wysp Galapagos („Galapagos. Historia naturalna"). Marginesy mają serię „Eko", w której publikują m.in. kolejne pozycje Simonie Kossak – przyrodniczki, która w ostatnich latach stała się niemal ikoną ekologii w Polsce.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Literatura
Dzień Książki. Autobiografia Nawalnego, nowe powieści Twardocha i Krajewskiego
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Literatura
Co czytają Polacy, poza kryminałami, że gwałtownie wzrosło czytelnictwo
Literatura
Rekomendacje filmowe: Intymne spotkania z twórcami kina
Literatura
Czesław Miłosz z przedmową Olgi Tokarczuk. Nowa edycja dzieł noblisty
Literatura
Nie żyje Leszek Bugajski, publicysta i krytyk literacki