Rozliczenie umowy sponsoringu między lekarzem i firmą farmaceutyczną może być korzystne dla obu stron. Potwierdza to najnowsza interpretacja Krajowej Informacji Skarbowej.
Z pytaniem w tej sprawie zwróciła się spółka zajmująca się produkcją i dystrybucją żywności medycznej. Oferowane przez nią produkty są przeznaczone dla niemowląt oraz osób przebywających pod opieką lekarską. Spółka dociera do potencjalnych klientów, angażując się w relacje ze środowiskiem medycznym. Zawiera z lekarzami umowy sponsoringu, dotyczące ich wyjazdów na konferencje, kongresy lub podobne spotkania naukowe, odbywające się w Polsce lub za granicą.
Spółka ponosi opłaty za uczestnictwo, koszty przejazdu lub przelotu na miejsce spotkania, ewentualne koszty noclegów oraz koszty wyżywienia, jeśli można je przypisać do konkretnego lekarza. Relacja sponsoringu nie zobowiązuje lekarza do wykonywania żadnych świadczeń wzajemnych.
Pytanie dotyczyło rozliczenia tego typu umów. Spółka chciała potwierdzić, że co do zasady sponsorowany przez nią lekarz uzyskuje przychody z innych źródeł w rozumieniu art. 20 ust. 1 ustawy o PIT. Jednak wartość tych świadczeń jest zwolniona z opodatkowania na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 16 lit. b i ust. 13 ustawy o PIT, na zasadach i do wysokości limitów wynikających z rozporządzenia ministra pracy w sprawie podróży służbowej. Zgodnie z rozporządzeniem kwota diet zwolnionych z podatku wynosi 30 zł w podróży krajowej i średnio 50 euro w zagranicznej. PIT płaci się od wyżywienia ponad tę kwotę. Zwolnienie dotyczy także kosztów noclegu, które w zależności od kraju wynoszą średnio 160–180 euro.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się, że w tej sytuacji spółka musi ujmować w wystawianej lekarzom rocznej informacji PIT-8C jedynie wartość opłaty za uczestnictwo. W PIT-8C nie wykazuje natomiast wartości świadczeń dodatkowych, do wysokości określonej na podstawie rozporządzenia w sprawie podróży.