Poszukiwane działki nad jeziorem

Rośnie zainteresowanie działkami letniskowymi. Najdrożej jest na Podkarpaciu.

Aktualizacja: 29.04.2016 14:03 Publikacja: 29.04.2016 13:43

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki MZub Marian Zubrzycki

- Długi weekend majowy to jak zwykle dobra okazja, by zwrócić uwagę na rynek działek letniskowych - mówi Marcin Jańczuk, ekspert sieciowej agencji Metrohouse. Z analiz tej firmy wynika, że w ostatnich latach wzrosła liczba pytań o nieruchomości rekreacyjne.

Z jakim portfelem

- Polacy coraz chętniej spędzają czas za miastem, z dala od zgiełku. Poszukując działek, zwykle wymieniają te same kryteria: działka ma być nie większa niż 1000 mkw., ma być stosunkowo niedaleko miejsca naszego zamieszkania, a jej położenie ma dawać możliwości aktywnego wypoczynku. Preferowane są więc działki w pobliżu jezior, rzek, chętnie blisko znanych turystycznie miejscowości - mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse.

Serwis Gratka.pl na zlecenie Metrohouse przeprowadził analizę cen ofertowych działek rekreacyjnych w poszczególnych województwach. - Analizowaliśmy oferty działek o powierzchni 500 - 1000 mkw. Najwyższe ceny ofertowe odnotowaliśmy w województwie podkarpackim - 177 zł za mkw. - podaje Marcin Jańczuk. - W województwie kujawsko-pomorskim jest to 166 zł. Drogo jest też na Śląsku (101 zł). Najtańsze działki rekreacyjne znajdziemy w woj. lubuskim (42 zł) i podlaskim (45 zł) - wylicza.

Według eksperta Metrohouse przy wyborze działki rekreacyjnej nie należy się kierować średnimi cenami. - Wystawiane na sprzedaż nieruchomości są bardzo zróżnicowane - wyjaśnia. - Czasem jest to po prostu kawałek nieogrodzonej parceli w pobliżu ciekawego krajobrazowo terenu. Jako nieruchomości rekreacyjne oferowane są także domy, w których można mieszkać nawet cały rok - zwraca uwagę.

Działka o powierzchni 800 mkw. w zależności od zagospodarowania może więc kosztować i 20 tys. zł, i dziesięć razy więcej.

Zawyżone ceny

- Mamy też sporą dysproporcję cen działek w obrębie jednego województwa. Poza zagospodarowaniem działki duże znaczenie ma bowiem mikrolokalizacja. Oznacza to, że np. w pobliżu linii brzegowej jeziora działka może być kilka razy droższa niż ta oddalona od niego o 1 km, a działki z szybkim dojazdem do dużych aglomeracji droższe od tych oddalonych o 2 godziny drogi do najbliższego dużego miasta - wyjaśnia Marcin Jańczuk.

- Spora część działek rekreacyjnych jest mocno przeszacowana. Na sprzedaż nieruchomości często decydują się osoby, które ze względu na swój wiek nie są już w stanie jeździć na działkę. Ze względów sentymentalnych cena może odstawać od realiów rynkowych - wyjaśnia.

Takimi ofertami klienci zaczynają się interesować dopiero wtedy, gdy cena ofertowa zostanie znacznie obniżona. - Jeżeli nabywca nie znajdzie się w okresie wiosenno-letnim, szanse na sprzedaż znacznie spadają. Rynek działek letniskowych w okresie jesienno-zimowym praktycznie zamiera, co widać choćby po znacznym spadku liczby ogłoszeń w serwisach internetowych - zwraca uwagę Marcin Jańczuk.

Obrót ziemią

- Od 30 kwietnia nieoczekiwanym utrudnieniem dla osób poszukujących większych działek letniskowych stają się zapisy ustawy o obrocie ziemią. Wiele z działek określanych w ogłoszeniach jako letniskowe to nic więcej jak grunty rolne - przypomina Marcin Jańczuk. - Ustawa wprowadza ograniczenia przy ich zakupie. Jeżeli zdecydujemy się na zakup działki rolnej, a nie jesteśmy według definicji ustawy rolnikiem, możemy nabyć grunt o powierzchni mniejszej niż 3 tys. mkw. - przypomina.

Ekspert Metrohouse wyjaśnia, że jeżeli zainteresujemy się działką, która ma więcej niż 3 tys. mkw., a grunty te będą oznaczone jako rolne, to w świetle ustawy transakcja będzie niemożliwa. - Wyjątkiem są nieruchomości siedliskowe (np. istniejące gospodarstwa rolne z zabudowaniami), ale też nie większe niż 5 tys. mkw. - mówi Michał Rudnicki, dyrektor działu inwestycji w Metrohouse. - Niestety znalezienie na rynku bogatej oferty działek rolnych o wielkości do 3 tys. mkw. może być trudne, ponieważ polskie prawo nie zezwala na podział gruntów rolnych na działki mniejsze niż 3 tys. mkw. Na szczęście większość klientów poszukuje znacznie mniejszych działek, więc zapisy ustawy nie będą mieć znaczącego wpływu na obrót takimi gruntami - dodaje.

- Długi weekend majowy to jak zwykle dobra okazja, by zwrócić uwagę na rynek działek letniskowych - mówi Marcin Jańczuk, ekspert sieciowej agencji Metrohouse. Z analiz tej firmy wynika, że w ostatnich latach wzrosła liczba pytań o nieruchomości rekreacyjne.

Z jakim portfelem

Pozostało 93% artykułu
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu