Kożuchowska ma charakter aktorzycy

Jest jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. I najbardziej wyrazistych. Bohaterką najbliższej „Niedzieli z…” będzie Małgorzata Kożuchowska. Początek o 17.15 w TVP Kultura.

Publikacja: 14.10.2017 18:57

„Ich czworo” Gabrieli Zapolskiej, reż. Marcin Wrona

„Ich czworo” Gabrieli Zapolskiej, reż. Marcin Wrona

Foto: materiały prasowe

Pochodzi z Torunia. Z sentymentem wspomina swoją szkołę podstawową, która miała swój sejm – ona – w VI klasie była ministrem gospodarki, a podstawówkę kończyła jako prezydent.

Jak opowiada, wybrała zawód aktorki, bo daje możliwość przeżycia wielu żyć i daje wolność. Dodaje, że gdyby się nie dostała do szkoły teatralnej za pierwszym razem – więcej by nie próbowała. Jest osobą zdecydowaną i stanowczą, choć - jak mówią goście programu - ma też niemałe poczucie humoru.

Wiesław Komasa wspomina scenę, którą Kożuchowska zagrała na II roku PWST z Hanną Skarżanką, po której ta miała powiedzieć o niej: „Ma charakter aktorzycy”.

Była na roku z Agatą Kuleszą, z którą razem mieszkały przez pięć lat. W tym czasie pokłóciły się tylko dwa razy – o hydraulików i gary w zlewie.

– Na początku byłam przerażona, bo nie było dnia bez imprezy – wspomina Kożuchowska.

– A potem uczeń przerósł mistrza – rewanżuje się Agata Kulesza wspominając wspólne mieszkanie.

Bezpośrednio po ukończeniu warszawskiej PWST zaczęła pracę w zespole Teatru Dramatycznego w Warszawie.

Od 2005 należy do zespołu Teatru Narodowego. Występowała zarówno w spektaklach współczesnych, jak i klasycznych. Otrzymała nagrodę im. Feliksa Łaskiego dla najlepszego absolwenta Akademii Teatralnej, który osiągnął największe sukcesy w ciągu pięciu lat po ukończeniu szkoły. Nagroda ta zapoczątkowała serię kilkudziesięciu przyznanych jej wyróżnień, jak np. „Telekamery" w kategorii Aktorka w roku 2004 i 2005 czy Złota Kaczka w kategorii "Najlepsza polska aktorka 2003”. Zagrała w kilku serialach telewizyjnych, z których najważniejsze to: "Pokój 107", "Złotopolscy", "M jak miłość", „Rodzinka”.

– Zażądała ze mną zdjęć próbnych, żeby sprawdzić, czy „uciągnę” rolę – wspomina Tomasz Karolak początki pracy nad „Rodzinką”.

- Przez wiele lat teatr był dla niej najważniejszy – i nadal jest „miejscem, które pilnuje kręgosłupa w tym zawodzie” – jak mówi aktorka.

Jednym z najważniejszych ludzi w zawodowej drodze był Jerzy Jarocki.

– Połączyła nas miłość do Jarockiego - pamięta Jolanta Fraszyńska i dodaje, że kiedy przygotowywane były sceny z udziałem Kożuchowskiej – ich cyzelowanie trwało najdłużej.

– Myślał aktorami, co dla aktora będzie ciekawe, jak to z niego „wyciągnąć” – dodaje Małgorzata Kożuchowska. Razem z kolegami opowiada o tajnikach budowania roli. Jest także o niezwykle intensywnej popularności aktorki i jej hobby, jakim jest moda.

Uzupełnieniem „Niedzieli z…” będzie ostatni spektakl Teatru TV zrealizowany przez Marcina Wronę, czyli „Ich czworo” Gabrieli Zapolskiej (emisja o 18.10) oraz dramat psychologiczno – obyczajowy „Komornik” w reżyserii Feliksa Falka (emisja o 20).

Pochodzi z Torunia. Z sentymentem wspomina swoją szkołę podstawową, która miała swój sejm – ona – w VI klasie była ministrem gospodarki, a podstawówkę kończyła jako prezydent.

Jak opowiada, wybrała zawód aktorki, bo daje możliwość przeżycia wielu żyć i daje wolność. Dodaje, że gdyby się nie dostała do szkoły teatralnej za pierwszym razem – więcej by nie próbowała. Jest osobą zdecydowaną i stanowczą, choć - jak mówią goście programu - ma też niemałe poczucie humoru.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kultura
Decyzje Bartłomieja Sienkiewicza: dymisja i eurowybory
Kultura
Odnowiony Pałac Rzeczypospolitej zaprezentuje zbiory Biblioteki Narodowej
Kultura
60. Biennale Sztuki w Wenecji: Złoty Lew dla Australii
Kultura
Biblioteka Narodowa zakończyła modernizację Pałacu Rzeczypospolitej
Kultura
Muzeum Narodowe w Krakowie otwiera jutro wystawę „Złote runo – sztuka Gruzji”