– Obecnie mamy konstytucję sporu. Tymczasem potrzebujemy ustawy zasadniczej na miarę Konstytucji 3 maja, którą obywatele będą szanować – mówi Ireneusz Zyska, poseł Klubu Kukiz'15 i współzałożyciel Poselskiego Zespołu na rzecz Nowej Konstytucji. To powstałe przed kilkoma dniami gremium ma przygotować w Sejmie grunt pod nową ustawę zasadniczą.
Szefem zespołu został Kornel Morawiecki, marszałek senior i legendarny przywódca Solidarności Walczącej. W skład wchodzą na razie tylko posłowie formacji Pawła Kukiza, ale Ireneusz Zyska zapewnia, że wpływają już deklaracje polityków innych klubów w Sejmie. – Ważne jest jednak, by dyskusja toczyła się nie tylko z udziałem posłów, ale też różnych środowisk społecznych i ugrupowań pozaparlamentarnych – podkreśla.
Już w kwietniu taką dyskusję zainicjowała „Rzeczpospolita". „Już za dwa lata będziemy obchodzić dwudziestolecie obowiązującej konstytucji. Powstała w innych warunkach historycznych i trudno nie mieć wrażenia, że jej ramy dziś Polsce nie służą" – pisał wtedy redaktor naczelny Bogusław Chrabota. Opublikowaliśmy też sondaż IBRiS, z którego wynika, że tylko 11 proc. ankietowanych uważa, że konstytucja nie wymaga zmian.
W konstytucyjnej debacie na naszych łamach wzięli udział politolodzy, prawnicy i publicyści, a przede wszystkim kandydaci w majowych wyborach prezydenckich. Andrzej Duda zapowiadał, że jeśli zostanie głową państwa, zainicjuje prace nad nową ustawą zasadniczą. Jego zdaniem trzeba zwiększyć znaczenie któregoś z ośrodków władzy: premiera lub prezydenta, oraz zreformować Senat, przykładowo gwarantując w tej izbie miejsca przedstawicielom Polonii.
Postulaty zmiany ustawy zasadniczej Duda powtarzał w kampanii prezydenckiej, jednak najsilniej ten temat podjął Paweł Kukiz. Jego sztandarowym postulatem jest wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych do Sejmu, co ma sprzyjać odpartyjnieniu polityki. Proponował też zniesienie progu frekwencyjnego w referendach oraz wybór sędziów w wyborach powszechnych.
– Mamy do czynienia z narodzinami nowego ruchu społecznego, który zmieni wkrótce konstytucję – ogłosił Kukiz po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów. Później na ten temat rozmawiał z kluczowymi politykami PiS marszałek senior Morawiecki. Ujawnił to w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej".