12 czerwca prezydent przedstawił listę 15 pytań, które mogłyby zostać zadane w referendum konsultacyjnym dotyczącym zmian w konstytucji. Prezydent chciałby, aby takie referendum odbyło się jesienią - ale zgodę na to musi wyrazić Senat.

"Wstępne pytania zaproponowane przez Prezydenta ośmieszają ideę referendum i pomysł zmiany konstytucji" - ubolewa Kukiz, który następnie przedstawia propozycje pytań, jakie - jego zdaniem - powinny zostać w takim referendum zadane.

Pytania te brzmią następująco: "Czy chcemy posłów odpowiedzialnych przed Obywatelami, a nie szefami partii? (JOW do Sejmu); Czy chcemy systemu prezydenckiego, gdy wybierany w wyborach powszechnych prezydent stoi na czele rządu?; Czy chcemy realnych instrumentów demokracji bezpośredniej - obligatoryjnego dla władzy, bezprogowego referendum?; Czy chcemy zrównoważonego budżetu, i zakazu zadłużania Polaków?; Czy chcemy kontroli nad władzą sądowniczą przez wprowadzenie wybieralnych sędziów pokoju?".

"Ma Pan, Panie Prezydencie, wielką i może jedyną szansę, by zapisać się w historii jako ten, który pomógł obalić antyobywatelski system III RP. Odwagi!" - apeluje Kukiz.