Po tym jak Joanna Grabarczyk złożyła zawiadomienie do prokuratury, w sprawie wpisu Mariusza Pudzianowskiego, który kierował groźby pod adresem uchodźców, Paweł Kukiz zamieścił kontrowersyjny wpis atakujący Grabarczyk. 

Pudzianowski na jednym z portali społecznościowych oskarżył imigrantów o napady na samochody we francuskim Calais. Jego zdaniem zniszczone tam zostały pojazdy należące do firmy transportowej sportowca. Na swoim profilu na Facebooku zamieścił zdjęcie kija baseballowego i napisał : "Z tym będę czekał na naczepie do UK przed wjazdem na prom z Calais Mariusz Pudzianowski Transport. Na naczepie będzie przyśpieszona nauka asymilacji".

Joannę Grabarczyk, która złożyła zawiadomienie do prokuratury w sprawie wpisu Mariusza Pudzianowskiego, sportowiec nazwał "zakompleksioną, sfrustrowaną kobietą szkodzącą normalnym ludziom". Do krytyki działaczki organizacji "HejtStop" przyłączył się także Paweł Kukiz, który na swoim profilu na Facebooku napisał: "Nie dziwię się pani Joannie... Gdybym był na jej miejscu to też marzyłbym o imigrantach w kontekście sylwestrowej nocy".

Po burzy, która rozpętała się po opublikowaniu wpisu, poseł zapewnił, że nie miał na celu urazić kobiety. Skasował kontrowersyjny wpis i dodał nowy, w którym tłumaczy się pisząc, że "zakładał, że jej otwartość i tolerancja nie znają granic rasowych". "Jeśli się pomyliłem, przepraszam" - dodał.