#RZECZoPOLITYCE Piotr Bukartyk: Ja, wolny człowiek

- Dalej sobie żarty robię, a tamten śmiać się musi w grobie słysząc, jak mnie karci za to, jego były prokurator - zaśpiewał w programie #RZECZoPOLITYCE Piotr Bukartyk, muzyk i kompozytor.

Aktualizacja: 01.12.2017 10:20 Publikacja: 01.12.2017 09:38

#RZECZoPOLITYCE Piotr Bukartyk: Ja, wolny człowiek

Foto: rp.pl

Bukartyk wypowiedział się na temat książki którą napisał oraz opowiedział o swojej nowej płycie. - Przychodzę do Radiowej Trójki, mimo że tam już nie pracuję. Jestem mile widziany. Znam tam wielu ludzi, a pojawiam się na zaproszenie Wojciecha Manna. Zawdzięczam wiele tej stacji, podobnie i ona sporo zawdzięcza mojej pracy. Z szefem Trójki się nie spotykam, nie przywiązuję wagi do władzy w radiu – podkreślił.

 

- Nie chcę wypowiadać się o upolitycznieniu Polskiego Radia. Nie znam się na polityce, jednak nikt wcześniej nie ingerował w skład osobowy radia. Wcześniej Trójka też ulegała presji politycznej, ale nie w takiej skali jak obecnie. Skupiłem się teraz nad pracą przy nowej płycie – stwierdził Bukartyk.

Muzyk wypowiedział się o swoim nowym krążku muzycznym. - Nagrałem płytę "Ja, wolny człowiek" razem z kolegą. Mamy nadzieję, że odbiór będzie spory. Gramy muzykę na różnych festiwalach, a słuchacze reprezentują różne pokolenia, są młodzi i starsi.

Pytany o sprawy związane z konstytucją, odparł że ma wątpliwości, co do jej działania. - Obawiam się, że konstytucja nie obowiązuje w każdym aspekcie w Polsce. Raczej służy ona rządzącym – ocenił.

Na koniec Piotr Bukartyk zagrał w programie swoją nową tytułową piosenkę z płyty, która pojawi się w przyszłym tygodniu w sklepach muzycznych. W tekście słychać było nawiązanie do postawy prostego człowieka i kontestacje obecnej sytuacji w Polsce. - Ja, wolny człowiek śmieje się i klepię swoją biedę, a gdybyś chciał uciszyć mnie, to był już taki jeden. Co myślał sobie...że zabroni mi się śmiać i kto Cię dziś pamięta stary, i twoje ciemne okulary? [...] Bo prosty człowiek śmieje się i tego nikt nie zmieni. Dalej sobie żarty robię, a tamten śmiać się musi w grobie, słysząc jak mnie karci za to, jego były prokurator – zaśpiewał w studio #RZECZoPOLITYCE Piotr Bukartyk.

Bukartyk wypowiedział się na temat książki którą napisał oraz opowiedział o swojej nowej płycie. - Przychodzę do Radiowej Trójki, mimo że tam już nie pracuję. Jestem mile widziany. Znam tam wielu ludzi, a pojawiam się na zaproszenie Wojciecha Manna. Zawdzięczam wiele tej stacji, podobnie i ona sporo zawdzięcza mojej pracy. Z szefem Trójki się nie spotykam, nie przywiązuję wagi do władzy w radiu – podkreślił.

- Nie chcę wypowiadać się o upolitycznieniu Polskiego Radia. Nie znam się na polityce, jednak nikt wcześniej nie ingerował w skład osobowy radia. Wcześniej Trójka też ulegała presji politycznej, ale nie w takiej skali jak obecnie. Skupiłem się teraz nad pracą przy nowej płycie – stwierdził Bukartyk.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?