Kukiz dla "Rzeczpospolitej": PiS wije się jak piskorz, czeka ich test

Paweł Kukiz apeluje, aby w poniedziałek 11 lipca o godz. 21 zapalić w oknach świeczki, by uczcić pamięć o Polakach zamordowanych przez banderowców. - PiS nie chce zadrażniać stosunków z Ukrainą, ze względu na to, że ona walczy z Rosją – mówi „Rzeczpospolitej” lider Kukiz’15.

Aktualizacja: 10.07.2016 07:02 Publikacja: 09.07.2016 18:22

Kukiz dla "Rzeczpospolitej": PiS wije się jak piskorz, czeka ich test

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Muzyk mówi, że jest rozczarowany postępowaniem partii rządzącej, która wbrew zapowiedziom z kampanii wyborczej nie zdecydowała się na godne uczczenie pamięci wymordowanych 200 tysięcy ludzi podczas rzezi wołyńskiej. 11 lipca minie 73. rocznica tej tragedii, w związku z tym Klub Kukiz'15 rozkręca własną akcję, by oddać hołd ofiarom.

- Robiłem wszystko w kwestii pojednania i pomagałem Ukraińcom na początku jak tylko mogłem, ale w życiu bym nie przypuszczał, że dla nich niepodległość jest równa czczeniu bandytów – mówi nam Kukiz.

„PiS wije się jak piskorz"

Jego zdaniem znane są przyczyny postępowania PiS. – Nie chcą zadrażniać stosunków z Ukrainą, ze względu na to, że ona walczy z Rosją – mówi wprost Kukiz. - Każdy dzień zwłoki ze strony PiS prowadzi do tego, że dobre polsko-ukraińskie stosunki będą już nie do nawiązania. Jeżeli już w elementarzach dla dzieci pisze się ja banderowiec, ty banderówka, jeśli z bandyty robi się bohatera, to bardzo trudno będzie to wyprostować – dodaje.

- Metody PiS w tej sprawie kojarzą mi się z piskorzem, PiS wije się jak piskorz – mówi „Rzeczpospolitej" Kukiz. - Ja sobie nie wyobrażam dobrych relacji z ludźmi, którzy czczą naszych katów.

W ubiegłym tygodniu klub Kukiz '15 złożył w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu z dnia 18 grudnia 1998 r. W treści ustawy o IPN proponuje do listy zbrodni dodać, obok zbrodni nazistowskich i komunistycznych, zapis o zbrodniach dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów i ukraińskich formacjach kolaborujących z III Rzeszą.

„Zgadzam się z Winnickim"

Dużym testem dla PiS – według Kukiza – będzie to czy poprze on ten projekt. - Jeżeli PiS go odrzuci to ja nie zamierzam w przyszłości wchodzić z nimi w żadne relacje – zapewnia w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Kukiz. - Jeżeli nie szanuje się pamięci po przodkach to nie wyobrażam sobie żeby taka partia mogła zrobić coś dobrego dla Polski – dodał.

Lidera Kukiz'15 nie satysfakcjonują słowa o przeprosinach, jeśli za słowami nie idą czyny. - Jak słyszę argumenty: ale oni nas przepraszają, to porównuję to do takiej sytuacji, że Niemcy przepraszają Żydów, a następnie używają znaku „SS", swastyki i portretu Adolfa Hitlera. Wyobraża pan sobie sytuację żeby Żydzi się na to zgodzili? – pyta retorycznie Kukiz. - Nie ma okoliczności, która może robić z kata Polaków bohatera. Nie ma takiego usprawiedliwienia politycznego, ono nie istnieje! – grzmi Kukiz.

Muzyk mówi, że to porażająca sytuacja, tym bardziej gdy słyszy słowa posła PiS Jarosława Sellina i jego kolegów z partii, którzy przekonują, że to była bratobójcza walka. - Mogę mieć różne zastrzeżenia do Roberta Winnickiego, ale trafne były jego słowa do PiS, że jeśli żyjemy teraz w dobrych relacjach z Niemcami, to można mówić, że w czasie Powstania Warszawskiego doszło do bratobójczej walki – kończy Kukiz.

Muzyk mówi, że jest rozczarowany postępowaniem partii rządzącej, która wbrew zapowiedziom z kampanii wyborczej nie zdecydowała się na godne uczczenie pamięci wymordowanych 200 tysięcy ludzi podczas rzezi wołyńskiej. 11 lipca minie 73. rocznica tej tragedii, w związku z tym Klub Kukiz'15 rozkręca własną akcję, by oddać hołd ofiarom.

- Robiłem wszystko w kwestii pojednania i pomagałem Ukraińcom na początku jak tylko mogłem, ale w życiu bym nie przypuszczał, że dla nich niepodległość jest równa czczeniu bandytów – mówi nam Kukiz.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?