Nowe wątki w sprawie śmierci posła Rafała Wójcikowskiego

Przybywa wątków w sprawie tragicznego wypadku posła Rafała Wójcikowskiego. Prokuratura szuka kierowcy tira, który mógł widzieć zdarzenie.

Aktualizacja: 21.03.2017 13:41 Publikacja: 20.03.2017 19:04

Rafał Wójcikowski zginął w wypadku 19 stycznia 2017 r.

Rafał Wójcikowski zginął w wypadku 19 stycznia 2017 r.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Poseł Kukiz'15 zginął w wypadku 19 stycznia na trasie S8. Jadąc w kierunku stolicy, z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w barierki na lewym pasie. Jego vw bora odbił się od nich i stanął w poprzek drogi na prawym pasie. Auto posła miał ominąć lewą stroną vw caddy, ale nie udało się to kierowcy forda transita, który uderzył w samochód parlamentarzysty.

Według świadków po wypadku Rafał Wójcikowski wysiadł z auta. Przez chwilę chodził wzdłuż drogi, po czym ponownie wsiadł do samochodu. Gdy na miejsce dotarły służby ratunkowe, już nie były w stanie udzielić mu pomocy. Poseł zmarł. Sprawę wyjaśnia prokuratura z Łodzi.

Jak ustaliła „Rzeczpospolita", poszukuje ona kierowcy ciężarówki, która tuż po tym, gdy poseł uderzył w barierki, przemknęła obok.

– Śledczy mają nagranie, jak Rafał wjeżdża na trasę, ale nie mają nagrania z tirem. Rozpłynął się – mówi nasz informator, który jest w kontakcie z żoną posła. – Dotychczas prokuratura nic twardego nie ujawniła, np. rysunku, jak wyglądał cały wypadek. Jest dużo pytań. Dlaczego przód auta posła został tak zniszczony po odbiciu od barierek? – pyta.

– Wśród poszukiwanych świadków jest kierowca białego tira – potwierdza „Rzeczpospolitej" Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. – Ciężarówka ominęła samochód posła z prawej strony, niemal w tym samym momencie, gdy z lewej strony omijał go vw caddy. Było to chwilę przed tym, jak w auto posła uderzył ford – wyjaśnia i dodaje, że śledczy analizują obecnie zapisy z monitoringu.

Pytań w sprawie wypadku jest sporo. W połowie lutego ujawniliśmy, że gdy w auto Wójcikowskiego uderzył ford transit, nie było już w nim akumulatora. Odnaleziono go 20 metrów dalej.

– Wypadnięcie akumulatora jest mało prawdopodobne, jeśli był prawidłowo zamontowany – mówił nam Ryszard Ciechański, biegły sądowy analizujący wypadki drogowe. Pisaliśmy też, że świadkowie relacjonowali, że po uderzeniu w barierki jakaś postać chodziła z latarką wokół auta i był to prawdopodobnie Wójcikowski.

Dzień po publikacji „Rzeczpospolitej" na miejscu zdarzenia przeprowadzono eksperyment procesowy, podczas którego sprawdzano warianty, w jakich mogło dojść do wypadku, ale nadrzędnym celem prokuratury było ustalenie, czy kierowca forda mógł ominąć auto posła. W minionym tygodniu sprawą zajęli się też eksperci z Politechniki Łódzkiej, którzy zajmują się szczegółowym opisaniem uszkodzeń auta posła.

Wszystkie zebrane materiały prokuratura przekaże wkrótce do Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Jana Sehna. – To wszystko, co teraz robimy, wyliczenia i szczegóły techniczne, badania, pomiary i opis tego zdarzenia, będą podstawą do wydania opinii przez ekspertów instytutu – mówi prok. Kopania. – Te techniczne sprawy będą nam potrzebne później, przy wykonywaniu rekonstrukcji – dodaje. ©?

—Marcin Dobski

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: marcin.dobski@rp.pl

Poseł Kukiz'15 zginął w wypadku 19 stycznia na trasie S8. Jadąc w kierunku stolicy, z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w barierki na lewym pasie. Jego vw bora odbił się od nich i stanął w poprzek drogi na prawym pasie. Auto posła miał ominąć lewą stroną vw caddy, ale nie udało się to kierowcy forda transita, który uderzył w samochód parlamentarzysty.

Według świadków po wypadku Rafał Wójcikowski wysiadł z auta. Przez chwilę chodził wzdłuż drogi, po czym ponownie wsiadł do samochodu. Gdy na miejsce dotarły służby ratunkowe, już nie były w stanie udzielić mu pomocy. Poseł zmarł. Sprawę wyjaśnia prokuratura z Łodzi.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii