Usterkę silnika zauważyli piloci.
Samolot był po trzech godzinach lotu, przed sobą miał jeszcze 8 godzin rejsu. Zgodnie z obowiązującymi procedurami z maszyny trzeba było spuścić paliwo.
Ponieważ pasażerowie lecący z Meksyku nie mieli amerykańskich wiz, zostali przesadzeni do innego samolotu LOT, który odbywał planowy lot z Nowego Jorku do Warszawy.
Pasażerom, którzy mieli odbyć rejs tym lotem zapewniono nocleg.
Uszkodzony samolot jest na lotnisku im. JFK, trwa naprawa.