Tapir anta, nazywany inaczej nosorożcem południowoamerykańskim, jest przedstawicielem gatunku parasolowego - czyli takiego, od którego w dużym stopniu zależy prawidłowe funkcjonowanie całego ekosystemu.

Młody tapir, urodzony 31 stycznia, to samiczka. Jej matką jest urodzona we Wrocławiu 23-letnia Sonia, a ojcem - rok młodszy Tapinos, który do Wrocławia przybył w 2001 roku z Gdańska.

Sara, bo takie imię nosi tapirzy noworodek, po urodzeniu mierzyła 45 cm długości i ważyła 6 kg.

Mimo że tapiry są samotnikami, rodzina wrocławskich zwierząt stworzyła w zoo rodzinne stado. Pracownicy ogrodu podkreślają, że matka otacza córkę czułą opieką, podobnie jak babka, a nawet ojciec, który wylizuje jej sierść.

Sara pozostanie we wrocławskim zoo prawdopodobnie przez najbliższe dwa lata. Potem wyjedzie do innego ogrodu. Ten we Wrocławiu, który w hodowli tapirów ma wieloletnie - od 1893 troku - doświadczenie, na razie nie przewiduje powiększania stada.