Mariusz: Niech będą te piersi pochwalone

Będzie inaczej niż dotąd - zapowiada enigmatycznie autor politycznego miniserialu kabaretowego Robert Górski. Nie precyzuje, czy po miesiącach wyczekiwania Adrianowi uda się wejść do gabinetu prezesa.

Publikacja: 07.09.2017 12:15

Mariusz: Niech będą te piersi pochwalone

Foto: materiały prasowe

Górski zapowiedział w  Radiu ZET, że głównymi bohaterami II serii będą globus i przesiadujący dotychczas w kancelarii Adrian. I tu, i tu zaszły zmiany - mówi twórca.

Robert Górski pytany o to, kto dostarcza mu informacji, na podstawie których powstaje serial, wyjaśnia: - Moimi informatorami są wszyscy polscy dziennikarze i ci, którzy chcieliby być dziennikarzami, i propagandyści, którzy mienią się dziennikarzami, politycy, rodzice i wszyscy ci, z którymi rozmawiam. Sam jestem swoim informatorem.

Górski tłumaczył, że mimo że jest współtwórcą serialu, sam nie jest pewien, co się wydarzy w dalszym jego ciągu.

A co mogłoby spowodować zakończenie serialu? - Musiałaby się wydarzyć jakaś katastrofa, czyli fizyczna nieobecność prezesa albo jakieś  przyspieszone wybory, to by zmieniło sytuację całkowicie - mówił Górski.

Potwierdza się informacja, że ministra Jarosława Gowina zagra w serialu Andrzej Seweryn. Zasadnicza zmiana polega jednak na tym, że prezydenckie weto spowodowało metamorfozę Adriana.

- Tak smutno, nie ma do kogo gęby otworzyć - chlipie pani Basia.

A Mariusz knuje: - Pan go na własną piersią utuczył. Niech będą te piersi pochwalone. A on na koniec pana w tego cycka ugryzł.

Premierowy odcinek drugiej serii "Ucha prezesa" już dziś w serwisie "Showmax Polska". Na YouTube nowe odcinki będą trafiały z tygodniowym opóźnieniem.

Źródło: Radio ZET.

Górski zapowiedział w  Radiu ZET, że głównymi bohaterami II serii będą globus i przesiadujący dotychczas w kancelarii Adrian. I tu, i tu zaszły zmiany - mówi twórca.

Robert Górski pytany o to, kto dostarcza mu informacji, na podstawie których powstaje serial, wyjaśnia: - Moimi informatorami są wszyscy polscy dziennikarze i ci, którzy chcieliby być dziennikarzami, i propagandyści, którzy mienią się dziennikarzami, politycy, rodzice i wszyscy ci, z którymi rozmawiam. Sam jestem swoim informatorem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany