Sikorski: Rząd obiecał dowody na zamach w Smoleńsku i ma problem

Ne jestem zaskoczony wszczęciem śledztwa ws. zdrady dyplomatycznej, po polski rząd ma problem. Obiecał dowody na zamach w Smoleńsku, a nadal ich nie przedstawił. I jak się tu wytłumaczyć z kłamstwa smoleńskiego? - pytał były szef MSZ Radosław Sikorski.

Aktualizacja: 23.09.2016 20:14 Publikacja: 23.09.2016 19:35

Sikorski: Rząd obiecał dowody na zamach w Smoleńsku i ma problem

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Radosław Sikorski, gość programu "Tak jest" w TVN24, pytany był m.in. o to, czy nie obawia się objęcia ewentualnym śledztwem w sprawie "zdrady dyplomatycznej".

Zapewnił, że w każdej chwili jest do dyspozycji prokuratury. Zauważył jednak, że w obecnej sytuacji upolityczniona prokuratura będzie "robiła szum różnymi oskarżeniami", ponieważ polski rząd ma problem. Obiecał dowody na to, że w przypadku katastrofy prezydenckiego tupolewa doszło do zamachu, a jak dotąd nie udało mu się tego udowodnić.

Zapewnił też, że spędził parę tygodni w pieczarach Afganistanu podczas wojny z ZSRR, więc uważa, że "Rakowiecka nie może być gorsza".

Byłego szefa MSZ nie dziwi wszczęcie śledztwa w sprawie "zdrady dyplomatycznej".

- Rząd chce zamazać tę oczywistą prawdę, że kłamstwo smoleńskie z każdym miesiącem traci na wiarygodności - mówił Sikorski.- I jak się tu wytłumaczyć opinii publicznej z kłamstwa, dzięki któremu wygrało się wybory? - pytał.

Sikorski powiedział, że rząd Donalda Tuska, w którym pełnił on funkcję szefa resortu spraw zagranicznych, również rozważał uruchomienie procedury wszczęcia śledztwa ws. "zdrady dyplomatycznej". Miało ono dotyczyć ujawnienia tajemnic negocjacji o tarczy rakietowej przez ówczesnego wiceministra Witolda Waszczykowskiego.

Więcej - TVN24.

 

Radosław Sikorski, gość programu "Tak jest" w TVN24, pytany był m.in. o to, czy nie obawia się objęcia ewentualnym śledztwem w sprawie "zdrady dyplomatycznej".

Zapewnił, że w każdej chwili jest do dyspozycji prokuratury. Zauważył jednak, że w obecnej sytuacji upolityczniona prokuratura będzie "robiła szum różnymi oskarżeniami", ponieważ polski rząd ma problem. Obiecał dowody na to, że w przypadku katastrofy prezydenckiego tupolewa doszło do zamachu, a jak dotąd nie udało mu się tego udowodnić.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?