Klinika aborcyjna na stałe u polskich wybrzeży?

Jeśli w Polsce prawo aborcyjne zostanie zaostrzone, organizacja Women on Waves rozważy stałą obecność pływającej kliniki aborcyjnej u wybrzeży Polski - mówi szefowa Kobiet na falach, dr Rebecca Gomperts, w rozmowie z Newsweekiem.

Aktualizacja: 29.09.2016 09:56 Publikacja: 29.09.2016 07:27

Klinika aborcyjna na stałe u polskich wybrzeży?

Foto: eldesconcierto.cl

Jak mówi "Newsweekowi" dr Gomperts, prawo zakazujące aborcji w Polsce jest już jednym z najostrzejszych w Europie, więc "trudno jej sobie wyobrazić, by zostało zaostrzone jeszcze bardziej". Jej zdaniem, projekt ustawy antyaborcyjnej, nad którym pracuje Sejm, stanowi poważne pogwałcenie praw kobiet.

Dr Gomperts przypomniała, że nawet wciąż jeszcze obowiązująca ustawa ograniczająca dopuszczalność aborcji została przez Europejski Trybunał Praw Człowieka uznana za drakoński.

Jak twierdzi założycielka "Kobiet na Falach", nawet jeśli w Polsce dojdzie do zaostrzenia prawa aborcyjnego, zabiegi usuwania ciąży i tak będą miały miejsce, a w uprzywilejowanej sytuacji będą tylko lepiej sytuowane kobiety.

- Będą wyjeżdżać np. do Holandii czy Niemiec, by tam dokonać zabiegu. Inne przez internet pozyskają pigułki, dzięki którym przeprowadzą bezpieczną aborcję - mówiła "Newsweekowi" Rebecca Gomperts.

"Kobiety na Falach" ("Women on Waves") to holenderska organizacja działająca na rzecz praw kobiet. Ma zezwolenie ministerstwa zdrowia Holandii na przeprowadzania aborcji farmakologicznej na pełnym morzu. Organizacja prowadzi pływającą klinikę na statku "Langenort", który podróżuje do krajów, w których aborcja jest zabroniona i na eksterytorialnych wodach umożliwia przyjęcie środków poronnych (Wikipedia).

W Polsce "Langenort" przebywał w 2003 roku, we Władysławowie. Młodziesz Wszechpolska i Liga Polskich Rodzin protestowały wówczas przeciwko działaniom "Kobiet na Falach".

Więcej - Newsweek.pl

 

Jak mówi "Newsweekowi" dr Gomperts, prawo zakazujące aborcji w Polsce jest już jednym z najostrzejszych w Europie, więc "trudno jej sobie wyobrazić, by zostało zaostrzone jeszcze bardziej". Jej zdaniem, projekt ustawy antyaborcyjnej, nad którym pracuje Sejm, stanowi poważne pogwałcenie praw kobiet.

Dr Gomperts przypomniała, że nawet wciąż jeszcze obowiązująca ustawa ograniczająca dopuszczalność aborcji została przez Europejski Trybunał Praw Człowieka uznana za drakoński.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii