Aktualizacja: 09.09.2016 14:51 Publikacja: 09.09.2016 10:04
Lech Łotocki, odtwórca roli prezydenta Lecha Kaczyńskiego
Foto: materiały prasowe
Gość porannej rozmowy Roberta Mazurka w RMF FM oświadczył, że nie zrobił filmu o zamachu w Smoleńsku, ale uznał też, że "nie mógł być to zwykły wypadek komunikacyjny". Jak stwierdził, w filmie ani razu nie pada słowo "zamach", a pojawia się ono za to najczęściej w jego omówieniach.
- Próbuję zrozumieć, dlaczego na pokładzie samolotu z prezydentem i delegacją najwyższych dostojników państwa mógł się zdarzyć wybuch - mówił Krauze. Zaznaczył, że analizujący katastrofę naukowcy ustalili, że na pokładzie musiało dojść do co najmniej jednego, a prawdopodobnie dwóch wybuchów.
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Tymczasowy pomnik polskich ofiar nie zostanie odsłonięty w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. „Rzeczpo...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas