Wykorzystanie kriogeniki polegające na zamrożeniu ciała zmarłej osoby i przechowywania go w bardzo niskiej temperaturze daje nadzieję przywrócenia zmarłych do życia. Tak przynajmniej uważają przedstawiciele firmy KrioRus. Rosjanie przekonują, że przyszłość zaoferuje ogromne spektrum działań mających zapewnić jeden cel – nieśmiertelność. Będzie to możliwe dzięki wykorzystaniu najnowszych osiągnięć inżynierii genetycznej oraz elektroniki.
Już teraz firma oferuje zamknięcie ciał w specjalnych kapsułach, które będą krążyć po orbicie okołoziemskiej. Naturalne chłodzenie zapewni zmarłym przestrzeń kosmiczna oraz dodatkowo ciekły azot. Powyższa technologia zapewni zabezpieczenie ciał nawet na wypadek globalnego kataklizmu.
Obecnie KrioRus „opiekuje się" 54 zmarłymi ludźmi, a także dziewięcioma martwymi kotami, ośmioma psami i trzema ptakami.
Ciała przechowywane są w specjalnym moskiewskim laboratorium, które zapewnia odpowiednią „konserwację" i przygotowanie do kosmicznej podróży. Data umieszczenia na orbicie pierwszej kapsuły nie jest jeszcze znana. Za transport będzie odpowiedzialna firma Space Technologies.
Cena wysłania ludzkiego ciała na orbitę będzie wynosić 250 tysięcy dolarów. Rodziny będą miały możliwość wybrania docelowej orbity, po której będą krążyć kapsuły ze zmarłymi.
