19 kwietnia Ziemię minie 650-metrowa asteroida

Obiekt ma wielkość czterech stadionów piłkarskich. Chociaż naukowcy wykluczają kolizję z Ziemią, znajdzie się on w niepokojąco bliskiej odległości.

Aktualizacja: 19.04.2017 07:34 Publikacja: 18.04.2017 19:05

Znana jest wielkość asteroidy 2014 JO25. Teraz mamy okazję do zbadania jej powierzchni.

Znana jest wielkość asteroidy 2014 JO25. Teraz mamy okazję do zbadania jej powierzchni.

Foto: Fotolia

Asteroida 2014 JO25 ma średnicę ok. 650 m. Minie powierzchnię naszej planety w odległości jedynie 1,8 mln km, czyli 4,6 razy większej niż dystans między Ziemią a Księżycem. Nie mamy się czego obawiać, choć w oświadczeniu NASA jej odległość od Ziemi została określona jako „niekomfortowa". Asteroidzie przydzielono kod PHA (Potentially Hazardous Asteroid), który otrzymują wszystkie obiekty o średnicy większej niż 100 m przelatujące bliżej niż 19,5 średniej odległości między Ziemią a Księżycem.

2014 JO25 zbliży się do nas od strony Słońca i pojawi się na nocnym niebie po 19 kwietnia. Porusza się ze stosunkowo niewielką prędkością, wynoszącą 120 tys. km/h. Jej zdolność do odbijania światła (czyli albedo) jest dwukrotnie większa niż Księżyca, dlatego może być widoczna w małych teleskopach optycznych jeszcze przez jedną lub dwie noce. Nie zobaczymy jej gołym okiem, ale za pomocą niewielkich teleskopów amatorskich lub nawet lornetek już tak. Najlepiej widoczna będzie w nocy z 19 na 20 kwietnia. Po godzinie 21.30 przesunie się od strony gwiazdozbioru Psów Gończych. Około godziny 23 znajdzie się w pobliżu gwiazdy Cor Caroli, a następnie podąży do Warkocza Bereniki.

Asteroida 2014 JO25 została pierwszy raz zaobserwowana w maju 2014 r., w okolicach Tucson w Arizonie. Odkrycia dokonali astronomowie z Catalina Sky Survey. Jest to projekt programu obserwacji NEO, czyli obiektów znajdujących się blisko Ziemi i stanowiących dla nas potencjalne zagrożenie. Obecnie niewiele wiadomo o właściwościach fizycznych 2014 JO25, mimo że jej trajektoria i rozmiar są dobrze znane. Wiemy też, że ostatni raz odwiedziła nas ok. 400 lat temu, a następna wizyta planowana jest za 500 lat.

Małe asteroidy mijają Ziemię w podobnej odległości kilka razy w tygodniu, ale to dzisiejsze zbliżenie jest największe od czasów Toutatis, asteroidy o długości 5 km, która we wrześniu 2004 r. minęła Ziemię w nieco mniejszej odległości niż w 2014 JO25. Podobnej wizyty możemy się spodziewać w 2027 r., gdy asteroida 1999 AN10 o średnicy 800 m przeleci koło Ziemi w odległości zbliżonej do orbity Księżyca.

Spotkanie z 2014 JO25 stanowi doskonałą okazję do zbadania jej nieco dokładniej. Astronomowie na całym świecie zamierzają obserwować ją za pomocą teleskopów. Badania przy użyciu radarów planowane są w Goldstone Solar System Radar w Kalifornii i w National Science Foundation's Arecibo Observatory w Puerto Rico. Uzyskane obrazy ujawnią szczegóły powierzchni, jak gdyby była fotografowana z odległości kilku metrów.

Duże asteroidy, o średnicy 200 m, uderzają w Ziemię bardzo rzadko – średnio raz na 40 tys. lat. Gdyby tak wielki obiekt jak 2014 JO25 zetknął się z lądem, już w atmosferze wytworzyłby mnóstwo energii rozprzestrzeniającej się pod postacią potężnej fali uderzeniowej i podmuchów gorąca. Całkowicie zniszczyłby życie na terenie wielkości Polski. Gdyby spadł do oceanu, tsunami byłoby odczuwalne na całym globie.

– Prawdopodobnie ciało niebieskie wpadłoby do oceanu, ale istnieje również ryzyko, że zetknęłoby się z lądem – twierdzi Clemens Rumpf, który razem z zespołem z brytyjskiego Uniwersytetu w Southampton bada potencjalne skutki zderzenia NEO z Ziemią. – Jednak jest bardzo mała szansa na to, żeby trafiło akurat w dużą aglomerację miejską.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora: malwina.uzarowska@rp.pl

Asteroida 2014 JO25 ma średnicę ok. 650 m. Minie powierzchnię naszej planety w odległości jedynie 1,8 mln km, czyli 4,6 razy większej niż dystans między Ziemią a Księżycem. Nie mamy się czego obawiać, choć w oświadczeniu NASA jej odległość od Ziemi została określona jako „niekomfortowa". Asteroidzie przydzielono kod PHA (Potentially Hazardous Asteroid), który otrzymują wszystkie obiekty o średnicy większej niż 100 m przelatujące bliżej niż 19,5 średniej odległości między Ziemią a Księżycem.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kosmos
NASA szuka sposobu na sprowadzanie próbek z Marsa. Tanio i szybko
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kosmos
Odszedł Peter Higgs, odkrywca boskiej cząstki
Kosmos
Badania neutrin pomogą rozwiązać zagadkę powstania wszechświata
Kosmos
Księżyc będzie miał własną strefę czasową? Biały Dom nakazał ustalenie standardu
Kosmos
Astronomowie odkryli tajemnice galaktyki z początku istnienia wszechświata