Temperatura na powierzchni Ziemi osiągnie około roku 2600 taki poziom, z którym nawet wysoko rozwinięta cywilizacja nie będzie w stanie sobie poradzić, ludzkość będzie wtedy zmuszona opuścić rozgrzany glob i przenieść się w inne miejsce w kosmosie.

Z taką szokującą przepowiednia wystąpił słynny brytyjski astrofizyk Stephen Hawking. Zapoznali się z nią, w formie nagrania video, (badacz jest sparaliżowany, porozumiewa się z otoczeniem za pomocą komputera i syntetyzera głosu) uczestnicy konferencji naukowej w Pekinie:

"Ziemia stała się dla nas zbyt mała W ciągu 200 ostatnich lat nastąpił na naszej planecie niebywały wzrost populacji, rozwój przemysłu, rolnictwa, turystyki, transportu, budownictwa. Aktualnie roczny współczynnik wzrostu populacji światowej wynosi 1,9 proc.. To się może wydawać niewiele, ale to oznacza, że światowa populacja podwoi się za 40 lat. W roku 2020 będę, ewentualnie, obchodził 80 urodziny, za mojego życia liczebność światowej populacji zwiększyła się czterokrotnie. Taki wzrost nie może trwać do końca tysiąclecia. Około 2600 roku ludzie będą stłoczeni jak sardynki w puszce. Używanie energii elektrycznej doprowadzi do tego, że Ziemia osiągnie tzw. punkt inkadescencji czyli rozżarzenia - to będzie nie do zniesienia" - mówił Hawking.

Co robić, w związku z tym? Szukać gdzie indziej miejsca do życia - odpowiada astrofizyk, i przypomina pomysł ogłoszony w 2016 roku wspólnie z rosyjskim miliarderem Jurijem Milnerem (żyjącym w USA, fundatorem nagród naukowych wartością wielokrotnie przewyższających nagrody noblowskie)). Ich projekt nosi nazwę Breakthtough Star Shot, polega na zorganizowaniu wyprawy w kierunku gwiazdy leżącej najbliżej nas, w odległości 4,4 lat świetlnych. Misja polegałaby na wysłanie flotylli "nano-statków" napędzanych promieniami lasera. Taka misja dowiodłaby realności przeprowadzki, sprawdziłaby urządzenia, otworzyłaby wrota w przestrzeń przyszłym kosmonautom.

Stephen Hawking jest autorem słynnej książki "Krótka historia czasu. Zaszokował świat nauki oraz opinię publiczną stwierdzeniem, że rozwijanie sztucznej inteligencji doprowadzi do końca ludzkości.