1 marca ukazał się pierwszy numer "Gazety Polskiej" w zmienionej szacie graficznej. Zmianie layoutu towarzyszyła kampania promocyjna. Tygodnik reklamowały m.in. w spoty, w których padały hasła nawiązujące do słów Józefa Piłsudskiego sprzed 90 lat: „Tygodnik. Bić k... i złodziei".
Do Komisji Etyki Reklamy wpłynęły skargi na reklamę zewnętrzną z tym hasłem.
Jak zauważył jeden ze skarżących „my dorośli, wiemy, kto to powiedział i w jakim kontekście, ale dzieci nie muszą tego wiedzieć". Jego zdaniem „reklama jest oburzająca a forma – dosadna i brutalna w odbiorze, nadużywająca zaufania odbiorcy zwłaszcza nieletniego, pomijająca jego brak doświadczenia, a to sprzeczne z Kodeksem Etyki Reklamy".
Zdaniem innej skarżącego reklama nawołuje do nienawiści, nawołuje do postępowania niezgodnego z prawem, pogłębia podziały społeczne.
Jeszcze inna osoba stwierdziła, że „treść i przesłanie tejże reklamy nigdy nie powinno znaleźć się w miejscu publicznym".