Nie mogą to być informacje, w których brakuje poszczególnych elementów.
Takie właśnie braki zauważył państwowy powiatowy inspektor sanitarny we Wrocławiu w trakcie kontroli w aptece internetowej.
Preparat miał kilka składników: potas, magnez i witaminę B6. Na opakowaniu podano liczbę 50 tabletek, ale nie oznaczono ilości netto. Przy opisie zalecanego spożycia wskazano, że dorośli mogą zażywać jedną tabletkę dziennie, podczas gdy w informacji o składnikach podano procent zalecanego dziennego spożycia zawartego w dwóch tabletkach. Mogło to wprowadzać konsumenta w błąd co do składu oraz ilości suplementu – stwierdził inspektor.
Jeszcze podczas postępowania w tej sprawie spółka, do której należał sklep internetowy, umieściła poprawne informacje na temat zalecanego dziennego spożycia. Wprowadziła też oświadczenie zdrowotne dotyczące witaminy B6, figurujące w wykazie do rozporządzenia Komisji (UE) nr 432/2012.
Mimo to inspektor sanitarny nakazał spółce zapewnienie prawidłowej prezentacji i reklamy suplementu diety przez podanie jego ilości netto. Przepisy rozporządzenia unijnego nr 1169/2011 w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności nakładają obowiązek takiego sformułowania informacji na temat żywności, żeby nie wprowadzały konsumenta w błąd m.in. co do ilości produktu. Wojewódzki inspektor sanitarny, do którego odwołała się spółka, podkreślił, że suplement diety nie może zostać uznany za środek spożywczy wyłączony – jak sugerowała spółka – z obowiązku podania ilości netto oferowanej do sprzedaży. A to z tej racji, że jest wprowadzany na rynek w postaci 50 tabletek, lecz całość stanowi żywność opakowaną.