Obradujący w ostatnich dniach konwent powiatów województwa świętokrzyskiego zajmował się też projektem ustawy o rzeczniku praw konsumentów. Zgodnie z nim rzecznik stałby się nowym, wyodrębnionym w strukturze powiatu organem.
– Rzecznik powinien w dalszym ciągu być zatrudniany na umowę o pracę i bezpośrednio podlegać staroście – wskazuje Edmund Kaczmarek, przewodniczący konwentu powiatów woj. świętokrzyskiego, starosta jędrzejowski. – Widzimy jednak i propozycje godne akceptacji, np. dookreślenie, że w postępowaniu przed powiatowym rzecznikiem nie stosuje się kodeksu postępowania administracyjnego, precyzujące obowiązki przedsiębiorców (m.in. obowiązek przekazywania niezbędnych do wyjaśnienia sprawy dokumentów) czy umożliwiające rzecznikowi dostęp do informacji od banków czy towarzystw ubezpieczeniowych bez sporządzania dodatkowych pełnomocnictw – wylicza starosta.
Niezasadne jest jednak, aby rzecznika czynić m.in. administratorem przetwarzanych danych osobowych czy odpowiedzialnym za udostępnianie informacji publicznej.
– Z tą kompetencją wiąże się konieczność wydawania decyzji administracyjnych, rzecznik musiałby więc składać oświadczenia majątkowe – wskazuje Edmund Kaczmarek.
Za omawianym na konwencie projektem stać ma Stowarzyszenie Rzeczników Konsumentów z siedzibą w Tarnowie. Jego władze zaprzeczają jednak, jakoby go przygotowały.