Białoruskie media podają, że 41-latek został skazany na dwa lata ograniczenia wolności. Karę będzie odbywał w zakładzie poprawczym typu otwartego. Sąd w Homlu uznał go za winnego udziału w konflikcie zbrojnym na terenie obcego państwa "bez zgody władz Białorusi". Oprócz tego oskarżono go o "przystąpienie do formacji zbrojnej jednej ze stron konfliktu".

Nie udowodniono jednak, że dostawał od separatystów jakiekolwiek pieniądze. W przeciwnym wypadku, w świetle białoruskiego prawa, mogłoby grozić mu siedem lat więzienia i konfiskata majątku.

Skazany mężczyzna jest mieszkańcem białoruskiej Reczycy, ale pochodzi z rosyjskiego Niżniewartowska. W kwietniu bieżącego roku udał się do Donbasu, by walczyć po stronie prorosyjskich separatystów. Przez kilka miesięcy zasilał szeregi armii samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Został aresztowany kilka tygodni po powrocie na Białoruś.