Władze Korei Płn., która we wtorek przeprowadziła kolejną próbę rakiety balistycznej, poinformowały, że program budowy strategicznych sił jądrowych został zrealizowany: Korea Płn. dołączyła do grona mocarstw jądrowych, a jej rakiety mogą uderzać w cele w USA.

Udany test rakietowy uczczono wczoraj w Pjongjangu specjalnym pokazem sztucznych ogni.

W oświadczeniu, które zostało odczytane w tym tygodniu podkreślono, że po wtorkowym teście międzykontynentalnej rakiety balistycznej (ICBM) typu Hwasong-15 (KN20) stało się oczywiste, że północnokoreańskie rakiety są w stanie trafiać w cele znajdujące się na niemal całym terytorium Stanów Zjednoczonych.

Próba balistyczna, którą nadzorował osobiście przywódca Korei Płn. Kim Dzong Un, została nazwana "epokową". Władze zapewniły, że pocisk rakietowy testowany we wtorek był najpotężniejszym ze zbudowanych dotąd w KRLD.