Desmond Tutu pisze do Aung San Suu Kyi

Arcybiskup Desmond Tutu, laureat pokojowej Nagrody Nobla z 1984 roku, zaapelował do innej noblistki, obecnie de facto przywódcy Birmy Aung San Suu Kyi, by ta zakończyła operację wojskową przeciwko muzułmanom Rohingya zamieszkującym Birmę. W wyniku operacji, którą władze określają mianem antyterrorystycznej, w ciągu dwóch tygodni z kraju uciekło 270 tys. osób.

Aktualizacja: 08.09.2017 15:51 Publikacja: 08.09.2017 15:32

Desmond Tutu pisze do Aung San Suu Kyi

Foto: AFP

85-letni arcybiskup określił to co dzieje się w Birmie mianem "horroru" i "czystki etnicznej". Dodał, że zmusiło go to do zabrania głosu przeciwko kobiecie, którą podziwia i uważa za "drogą siostrę".

Tutu domaga się od Aung San Suu Kyi, by ta interweniowała i przerwała działania armii.

"Jestem już w podeszłym wieku, zniedołężniały, na emeryturze ale zdecydowałem się przerwać moje śluby milczenia w sprawach publicznych ze względu na dogłębny smutek" - napisał biskup w liście do birmańskiej noblistki, która przez wiele lat była więźniem wojskowej junty rządzącej Birmą.

"Przez lata miałem Twoją fotografię na biurku, która przypominała mi o niesprawiedliwości jakiej doznałaś i poświęcenia jakiego wymagała Twoja miłość i oddanie do ludu Myanmaru (Birmy). Symbolizowałaś prawość".

Następnie arcybiskup pisze, że to co dzieje się obecnie w Birmie to "czystka etniczna" i "powolne ludobójstwo". Dodaje, że w ostatnim czasie te działania przybierają tempa.

"Jeśli polityczną ceną za Twoje wyniesienie na najwyższe stanowisko w Birmie jest Twoje milczenie, ta cena jest z pewnością przesadzona" - napisał arcybiskup Tutu.

Sama Aung San Suu Kyi twierdzi, że wydarzenia w Birmie przedstawiane są w sposób, który nie oddaje rzeczywistości i który służy interesom terrorystów.

Uciekinierzy z Birmy twierdzą, że armia pali wioski, gwałci kobiety i morduje mieszkańców, aby zmusić muzułmanów - uważanych przez Birmę za nielegalnych imigrantów - do opuszczenia kraju.

85-letni arcybiskup określił to co dzieje się w Birmie mianem "horroru" i "czystki etnicznej". Dodał, że zmusiło go to do zabrania głosu przeciwko kobiecie, którą podziwia i uważa za "drogą siostrę".

Tutu domaga się od Aung San Suu Kyi, by ta interweniowała i przerwała działania armii.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konflikty zbrojne
Ukraińskie drony nękają Rosję. Pożar rafinerii w obwodzie smoleńskim
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Konflikty zbrojne
Masowe groby w szpitalach po wyjściu wojsk izraelskich. Ofiary miały związane ręce
Konflikty zbrojne
Gen. Waldemar Skrzypczak: Teraz Ukraińcy będą Rosjan tłukli ostro
Konflikty zbrojne
Ukraińskie konsulaty przestały przyjmować dokumenty od obywateli w wieku poborowym
Konflikty zbrojne
Gen. Bogusław Pacek: Ukraina jedzie na oparach. Brakuje wszystkiego