Korea Płn. wystrzeliła we wtorek o godz. 5:58 czasu miejscowego (godz. 22:58 w poniedziałek w Polsce) pocisk rakietowy, który o godz. 6:06 przeleciał nad drugą co do wielkości japońską wyspą Hokkaido, po czym rozpadł się na części i wpadł do Oceanu Spokojnego.

Pentagon potwierdził fakt wystrzelenia rakiety "w ciągu ostatnich 90 min.". Rzecznik Pentagonu Pułkownik Robert Manning powiedział zarazem dziennikarzom, że armia znajduje się "na etapie gromadzenia i wstępnej analizy danych".

Po południu w Nowym Jorku odbędzie się pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ na wniosek władz Japonii i USA.

Na działania Korei Północnej odpowiedział Donald Trump. Prezydent USA wydał specjalne oświadczenie, w którym poinformował, że "świat jasno i wyraźnie otrzymał komunikat od Korei Północnej: Reżim pokazuje pogardę dla wszystkich sąsiadów, dla wszystkich państw ONZ i jakichkolwiek standardów międzynarodowych".

"Grożenie i destabilizujące działania tylko zwiększają izolację Korei Północnej w regionie i wśród pozostałych państw. Wszystkie opcje są brane pod uwagę" - dodał Trump.