Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 12.08.2016 06:11 Publikacja: 11.08.2016 18:47
Żołnierze w Mariupolu wcześniej już odpierali rosyjskie ataki. Jest to najbardziej zagrożony odcinek frontu na wschodzie Ukrainy
Foto: PAP/EPA
– W obecnych warunkach nie ma sensu spotykać się w formacie normandzkim – oświadczył niespodziewanie w środę prezydent Rosji Władimir Putin. Spotkanie przywódców Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec miało się odbyć przy okazji wrześniowego szczytu G20 w Chinach. Mieli oni po raz kolejny rozmawiać o pokoju na wschodzie Ukrainy, gdzie w ostatnich tygodniach sytuacja niepokojąco się pogorszyła.
Obserwatorzy OBWE codziennie donoszą o łamaniu zawieszenia broni i ciągłych ostrzałach artyleryjskich. Na tle doniesień ukraińskich i rosyjskich mediów, które wróżą wojnę na dużą skalę, rezygnacja Putina z udziału w spotkaniu „czwórki normandzkiej" brzmi jak dodatkowe ostrzeżenie. Kijów ogłasza alert i szykuje się do wielkiej wojny.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
146 zgłoszeń, gorące obrady jury składającego się z dziesięciorga przedstawicieli i przedstawicielek najbardziej...
Znana niemal wszystkim Polakom spółka, która w piątek zainaugurowała obchody swego 70-lecia, to już firma techno...
Cały cywilizowany świat musi powstrzymać Rosję. To wojna cywilizacyjna – mówił w 2014 roku w rozmowie z „Rzeczpo...
Standardowe ubezpieczenie nieruchomości chroni dom lub mieszkanie przed takimi zdarzeniami, jak pożar, zalanie,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas