Do Izraela miał próbować przedostać się również czwarty Palestyńczyk - ale izraelska armia nie podaje informacji na temat jego stanu, ani miejsca w którym się obecnie znajduje.
Dwóch z trzech zabitych Palestyńczyków zostało już zidentyfikowanych - palestyńskie Ministerstwo Zdrowia podaje, że ofiary to 23-letni Bahaa Qdeih i 20-letni Mohammed Abu Rida.
"W czasie tego incydentu próba uszkodzenia infrastruktury bezpieczeństwa, naruszenia suwerenności Izraela i przeprowadzenia ataku została udaremniona" - głosi oświadczenie izraelskiej armii.
To kolejne ofiary trwających od sześciu tygodni protestów Palestyńczyków na granicy między Izraelem a Strefą Gazy. Od 30 marca izraelskie siły bezpieczeństwa zabiły 51 Palestyńczyków - wynika z danych na które powołuje się CNN.
Palestyńczycy domagają się zakończenia blokady terytorium Autonomii Palestyńskiej przez Izrael i zwróceniu ziem odebranych Palestyńczykom w latach 70-tych.