Wiceszef MSZ: Zmiany ustawy o IPN nie negocjowaliśmy z Izraelem

- Decyzja o zmianie ustawy dojrzewała wewnątrz kraju - zapewnił w TVN24 wiceminister spraw zagranicznych Bartosz Cichocki.

Aktualizacja: 01.07.2018 09:31 Publikacja: 30.06.2018 20:05

Premier Izraela Benjamin Netanjahu

Premier Izraela Benjamin Netanjahu

Foto: AFP

W środę Sejm w błyskawicznym tempie znowelizował ustawę o IPN wykreślając z niej artykuł mówiący o sankcjach karnych wobec osób, które przypisują narodowi polskiemu odpowiedzialność za zbrodnie popełniane w czasie wojny przez nazistów. USA i Izrael ostro krytykowały ten artykuł wskazując, że może on być pretekstem do ukrywania prawdy o zachowaniach Polaków w czasie wojny i że ogranicza on swobodę badań historycznych.

Po nowelizacji ustawy i podpisaniu jej przez prezydenta, premier Mateusz Morawiecki i premier Izraela Benjamin Netanjahu wystąpili na równoczesnych konferencjach prasowych w czasie których przedstawili polsko-izraelską deklarację potępiającą zarówno antysemityzm, jak i określenia takie jak "polskie obozy śmierci".

- Cieszę się, że udało się uzgodnić ze stroną izraelską deklarację, która potwierdza naszą ocenę wydarzeń historycznych. Decyzja parlamentu przyczyni się do zakończenia kryzysu - mówił w TVN24 Cichocki, zapewniający jednocześnie, że sama nowelizacja ustawy "nie była przedmiotem negocjacji" z Izraelem.

- Gdybyśmy negocjowali z państwami zewnętrznymi nasze ustawodawstwo krajowe, to byśmy sprowadzili się do roli państwa niesuwerennego - podkreślił.

Negocjacje Polski z Izraelem miały się natomiast toczyć w kwestii treści deklaracji premierów polskiego i izraelskiego rządu. - W Izraelu deklaracja spotkała się z tak żywymi emocjami, że widzimy narrację, która podkreśla, jakoby zmianę ustawy pod presją izraelską, że to sukces Izraela, trwa tam obrona stanowiska premiera Netanjahu w wyniku tego, że deklaracja ma być zbyt propolska. To utwierdza nas, że deklaracja jest sukcesem - mówił wiceszef dyplomacji.

Cichocki, który przed niespełna miesiącem był w USA zapewniał, że w czasie rozmów o stałym stacjonowaniu wojsk USA w Polsce, ani razu w kontekście tych rozmów "nie pojawiała się kwestia (ustawy o) IPN".

W środę Sejm w błyskawicznym tempie znowelizował ustawę o IPN wykreślając z niej artykuł mówiący o sankcjach karnych wobec osób, które przypisują narodowi polskiemu odpowiedzialność za zbrodnie popełniane w czasie wojny przez nazistów. USA i Izrael ostro krytykowały ten artykuł wskazując, że może on być pretekstem do ukrywania prawdy o zachowaniach Polaków w czasie wojny i że ogranicza on swobodę badań historycznych.

Po nowelizacji ustawy i podpisaniu jej przez prezydenta, premier Mateusz Morawiecki i premier Izraela Benjamin Netanjahu wystąpili na równoczesnych konferencjach prasowych w czasie których przedstawili polsko-izraelską deklarację potępiającą zarówno antysemityzm, jak i określenia takie jak "polskie obozy śmierci".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii