Izrael: Rekordowa liczba młodzieży przyjedzie do Polski

Mimo napiętych stosunków między Polską a Izraelem w tym roku rekordowa liczba izraelskich uczniów przyjedzie do Polski. Ale czy tak naprawdę do Polski?

Aktualizacja: 21.02.2018 17:22 Publikacja: 21.02.2018 16:24

Izrael: Rekordowa liczba młodzieży przyjedzie do Polski

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Według danych izraelskiego Ministerstwa Edukacji w tym roku na szkolną wycieczkę przyjedzie aż 40 tys. uczniów z tego kraju.

Wycieczki klasowe do Polski są organizowane w Izraelu od ponad 30 lat. 

W pierwszym roku wzięło w nich udział tylko 200 uczniów. Do 2012 roku ta liczba wzrosła do 25 tysięcy, by w latach 2013-2016 osiągnąć 31-32 tys. uczestników rocznie. W ubiegłym roku do Polski przyjechało 39 tysięcy uczniów z Izraela, a w bieżącym ta liczba ma przekroczyć 40 tysięcy.

Liczba uczestników rośnie między innymi dlatego, że władze  Izraela nie tylko dopłacają do wycieczek, ale też narzuciły, jaki może być najwyższy koszt takiego wyjazdu na głowę jednego ucznia.

Jednak w samym Izraelu pojawiają się wątpliwości dotyczące tych wycieczek. Po pierwsze pojawia się pytanie, dlaczego znakomita większość takich edukacyjnych wyjazdów odbywa się wyłącznie do Polski, a nie np. do Niemiec, gdzie uczniowie również mogliby zwiedzić nazistowskie obozy zagłady i gdzie również miał miejsce Holokaust.

Coraz częstsze są również zastrzeżenia co do przekazywanej uczniom w czasie wyjazdów treści, pojawiają się uwagi o niewłaściwym zachowaniu uczniów w Polsce, ale też pretensje do polskich biur turystycznych o ustalanie cen.

Jak mówi cytowany przez Haaretz dr Idan Yaron, socjolog i antropolog, wykładowca w koledżu Aszkelon, który w ramach badań antropologicznych do swojej książki brał udział w kilku takich wycieczkach, wyjazdy te tak naprawdę wcale nie są wyjazdami do Polski.

- To jest wyjazd, który ma umocnić w uczniach pewne wartości, głównie wartości nacjonalistyczne, a nowoczesna Polska wcale nie jest celem tej podróży - mówi dr Yaron. - W Większości przypadków, w drodze między jednym miejscem pamięci a drugim, młodzież zasłania nawet okna w autokarach i ogląda wyświetlane filmy.

- Uważam, że warto pojechać na taką wycieczkę, by każdy z uczniów mógł to doświadczenie odczuć na własnej skórze. Pytanie tylko, jak to zrobić. Warto by było włączyć do tych podróży aspekty uniwersalne i podkreślić temat praw człowieka - uważa dr Yaron.

Dodaje też, że jeśli obecne napięcie na linii Polska-Izrael, szczególnie po uchwaleniu budzącej tyle kontrowersji nowelizacji ustawy o IPN spowoduje, że organizowane będą wjazdy również do innych krajów, gdzie odbywał się Holokaust, to będzie z tego zamieszania korzyść.

Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany
Kraj
Posłowie napiszą nową definicję drzewa. Wskazują na jeden brak w dotychczasowym znaczeniu
Kraj
Zagramy z Walią w koszulkach z nieprawidłowym godłem. Orła wzięto z Wikipedii