Jan Tomasz Gross: Ustawa o IPN ma na celu fałszowanie historii

- Prawo dotyczące "polskich obozów śmierci" ma na celu fałszowanie historii - napisał historyk Jan Tomasz Gross w komentarzu dla Financial Times.

Aktualizacja: 06.02.2018 17:48 Publikacja: 06.02.2018 15:14

Jan Tomasz Gross: Ustawa o IPN ma na celu fałszowanie historii

Foto: Fotorzepa/ Piotr Guzik

- Zapisy zakazujące dyskusji o roli kraju w Holokauście to katastrofa polityki zagranicznej - stwierdza Gross w artykule opublikowanym już po zapowiedzeniu przez Andrzeja Dudę podpisania nowelizacji ustawy o IPN i skierowaniu jej do Trybunału Konstytucyjnego.

- Polski prezydent podpisał ustawę, w której za nielegalne uznaje się sugerowanie, że kraj miał jakikolwiek udział w nazistowskich zbrodniach wojennych, jednocześnie upierał się, że środek ten zagwarantuje "godność i prawdę historyczną Polski" - pisze historyk. - Jednak ostatecznym celem nowego prawa jest fałszowanie historii Holokaustu - ocenia.

Gross zauważa, że gdyby głównym celem przepisów była walka z określeniem "polskie obozy śmierci", "prawodawca mógł po prostu penalizować użycie tego zwrotu". - Ale nie zrobili tego. Zamiast tego użyli znacznie szerszego języka i nie było to niedopatrzenie. Projekt ustawy był przygotowywany dwa lata, a jego autorzy otrzymali wiele opinii wskazujących, że powinien być zmieniony tak, by cel był wskazany bardziej wyraźnie - pisze autor "Sąsiadów" w tekście opublikowanym na portalu Financial Times.

- Cel był znacznie bardziej ambitniejszy. Władze polskie chcą zakneblować wszelką debatę na temat współudziału Polaków w prześladowaniu Żydów, uniemożliwiając dyskusję na ten temat "publicznie i wbrew faktom" - czytamy w artykule.

- Pojawiają się obawy, że prawo będzie ścigało każdego ocalałego z Holokaustu w Polsce. Przeczytałem setki zeznań ocalałych, ale nie pamiętam ani jednego, w którym autor nie opisałby epizodu zdrady, szantażu czy denuncjacji ze strony swoich rodaków z Polski - kontynuuje Gross.

Historyk dodaje, że "media kontrolowane przez PiS nadal wzbudzają emocje, sugerując, że siły zewnętrzne - a zwłaszcza Żydzi - chcą uniemożliwić Polsce mówienie prawdy o własnej historii". - Nic dziwnego, że narasta antysemityzm w mediach społecznościowych, telewizji i prasie wspierającej rząd. Społeczeństwo zmobilizowane wokół takiej kłamliwej propagandy będzie tylko bardziej ksenofobiczne - stwierdza.

- Boję się teraz o moją ojczyznę. I trudno mi sobie wyobrazić wpływ na naród polski kolejnych 12 lat rządów PiS - kończy swój tekst Jan Tomasz Gross, wspominając słowa Jarosława Kaczyńskiego, który w rozmowie z "Gazetą Polską" zapowiedział rządy jego partii przez trzy kadencje.

- Zapisy zakazujące dyskusji o roli kraju w Holokauście to katastrofa polityki zagranicznej - stwierdza Gross w artykule opublikowanym już po zapowiedzeniu przez Andrzeja Dudę podpisania nowelizacji ustawy o IPN i skierowaniu jej do Trybunału Konstytucyjnego.

- Polski prezydent podpisał ustawę, w której za nielegalne uznaje się sugerowanie, że kraj miał jakikolwiek udział w nazistowskich zbrodniach wojennych, jednocześnie upierał się, że środek ten zagwarantuje "godność i prawdę historyczną Polski" - pisze historyk. - Jednak ostatecznym celem nowego prawa jest fałszowanie historii Holokaustu - ocenia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?