Opłaty egzekucyjne: Komornik ma być tańszy

Koniec z horrendalnymi opłatami egzekucyjnymi. Od nowego roku będzie jedna: 10 proc. ściągniętego długu.

Aktualizacja: 08.12.2016 06:07 Publikacja: 07.12.2016 18:45

Opłaty egzekucyjne: Komornik ma być tańszy

Foto: 123RF

Jeśli komornik odbierze od firmy 100 tys. zł długu, np. za nieuregulowaną dostawę materiałów budowlanych, doliczy 10 tys. zł opłaty egzekucyjnej. Teraz może ściągnąć 15 tys. zł.

Takie zmiany w opłatach egzekucyjnych przewiduje projekt ustawy o kosztach komorniczych autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości. Trafił właśnie do konsultacji. Ma wejść w życie już 1 stycznia 2017 r.

Zmieni się opłata maksymalna za egzekucję. Nie będzie mogła przekroczyć 50 tys. zł. A to oznacza, że przy długach przekraczających 500 tys. zł egzekucja ponad tę kwotę będzie „za darmo".

Teraz granicą jest 30 średnich pensji, czyli 120 tys. zł. W praktyce czasami zdarza się inkasowanie przez komornika bardzo wysokich opłat za niewiele pracy. Do takich przypadków dochodziło przy egzekucji zapłaty za drogi sprzęt medyczny szpitali. Ten proceder spowodował wprowadzenie kilka lat temu tzw. miarkowania opłat przez sąd, ale nie odbywa się ono automatycznie. Trzeba o nie wnioskować.

Poza zmianami w opłatach projekt przewiduje udogodnienia dla dłużników, które mają zachęcić ich do szybkiej i dobrowolnej zapłaty, zwłaszcza gdy są zaskoczeni np. e-nakazem, a zaległość jest wynikiem przeoczenia. Idea jest prosta: ten, kto szybko odda dług, zapłaci mniej komornikowi, co postulowaliśmy również na łamach „Rzeczpospolitej". Jeśli dłużnik zapłaci w ciągu 14 dni od zawiadomienia o egzekucji, komornik doliczy mu tylko 3 proc. ściągniętego długu.

Przepisy dyscyplinują także wierzycieli. W razie niecelowego zgłoszenia do egzekucji i wskazania osoby, która nie jest dłużnikiem, komornik może obciążyć ich opłatą w wysokości 10 proc. rzekomego długu.

Komornicy są rozżaleni proponowanymi przepisami.

– Trudno zrozumieć powody tak dolegliwej decyzji, która spowoduje plajtę bądź zamknięcie wielu kancelarii komorniczych. Ministerstwo Sprawiedliwości dysponuje pełnymi danymi i zna konsekwencje proponowanej zmiany – mówi Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej. – Skuteczność egzekucji poprawia się, komornicy odzyskują rocznie 9 mld zł. Propozycje prowadzą do odwrotnych skutków – dodaje.

Innego zdania są prawnicy.

– Te zmiany idą w dobrym kierunku. Nie tylko ze względu na niższe opłaty, ale też uproszczenie skomplikowanego systemu – mówi mecenas Lech Obara ze Stowarzyszenia Stop Wyzyskowi, zajmującego się nadużyciami w egzekucji.

Jeśli komornik odbierze od firmy 100 tys. zł długu, np. za nieuregulowaną dostawę materiałów budowlanych, doliczy 10 tys. zł opłaty egzekucyjnej. Teraz może ściągnąć 15 tys. zł.

Takie zmiany w opłatach egzekucyjnych przewiduje projekt ustawy o kosztach komorniczych autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości. Trafił właśnie do konsultacji. Ma wejść w życie już 1 stycznia 2017 r.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów