Pod względem wielkości rynku biurowego Trójmiasto znajduje się na podium miast regionalnych w Polsce, zaraz za Krakowem i Wrocławiem. Trójmiejskie zasoby to 693 tys. mkw. – podaje Cresa Polska w najnowszym raporcie. Rynek biurowy w Trójmieście od początku roku powiększył się o 62,5 tys. mkw. Do użytku oddano sześć nieruchomości, w tym trzeci etap Alchemii (36 tys. mkw.), BCB Business Park – B2 (9,2 tys. mkw.) i Tensor Z (6,6 tys. mkw.).
Od początku roku podpisano umowy najmu na 95 tys. mkw. To o niemal 60 proc. więcej niż w podobnym okresie ubiegłego roku. Największa nowa umowa dotyczy ekspansji Amazona w Olivii Business Centre (7,1 tys. mkw.). Firma Swarovski wynajęła w Yoko 6,1 tys. mkw., a Grupa Energa przedłużyła umowę na 15,1 tys. mkw. w budynku Olivia Gate w kompleksie Olivia Business Centre.
Dobre kadry
– Najemcy biurowi dostrzegli potencjał Trójmiasta. Jakość życia, rozwój Pomorskiej Kolei Metropolitalnej i duża liczba studentów to tylko niektóre czynniki zachęcające firmy do rozwoju biznesu w tej aglomeracji – komentuje Michał Rafałowicz, dyrektor Regionu Pomorskiego w Cresa Polska. – Najczęściej wybierają takie biurowce jak Alchemia, Olivia, Garnizon, Neptun.
– Rozwój rynku powierzchni biurowych w Trójmieście ma znaczący wpływ na poziom bezrobocia, który wynosi tam tylko 3,2 proc. – zauważa Bolesław Kołodziejczyk, dyrektor działu badań rynkowych i doradztwa w Cresa Polska. – Zatrudnienie w sektorze finansowym i biznesowym na koniec 2017 roku powinno przekroczyć 81,1 tys. Spodziewamy się, że na ten rynek wejdą kolejne firmy z regionu nadbałtyckiego, na co wpływ ma dostępność kadry znającej języki skandynawskie oraz liczne połączenia z krajami nordyckimi.
Także Adam Schroeder, ekspert Cushman & Wakefield, ocenia, że o atrakcyjności trójmiejskiego rynku biurowego decyduje dostępność wykwalifikowanych kadr. – Świetna komunikacja z pozostałą częścią kraju, duża podaż mieszkań i wysoka jakość życia sprawiają, że potencjalni pracownicy są skłonni do przeprowadzki do trójmiejskiej aglomeracji – zauważa Schroeder. – Większość biurowców jest zlokalizowana przy przystankach komunikacji publicznej. Duża część powierzchni klasy A znajduje się w budynkach nie starszych niż sześć lat.