W rankingu obejmującym cały Stary Kontynent awansowaliśmy o jedno oczko, na dziewiątą pozycję. W pierwszej trójce są Wielka Brytania, Niemcy i Hiszpania.
W zeszłym roku wartość inwestycji w nieruchomości hotelowe nad Wisłą wyniosła 350 mln euro, czyli 1,53 mld złotych.
CBRE przeprowadziło swoje badanie pytając 340 inwestorów z całego świata. 90 procent respondentów wskazało, że zamierza w tym roku zainwestować w hotel, połowa planuje wydać więcej niż rok wcześniej. Inwestycjami interesują się głównie firmy prywatne (28 proc. respondentów), a także fundusze (23 proc.) i osoby indywidualne lub spółki rodzinne. Inwestorzy oczekują wyższej stopy zwrotu niż w przypadku innych klas nieruchomości.
Duży popyt przekłada się na ceny – 32 procent pytanych (wzrost o 13 pkt procentowych wobec badania sprzed roku) wskazało, że wysoka cena aktywów jest główną barierą.
Regionalny lider
– Polska jest coraz atrakcyjniejszym kierunkiem dla inwestorów zainteresowanych ulokowaniem swojego kapitału w hotele – mówi Przemysław Felicki, dyrektor w dziale rynków kapitałowych w CBRE. – Co prawda przed nami są takie kraje jak Wielka Brytania, Niemcy, Francja czy Włochy, ale warto zwrócić uwagę, że Polska została wskazana jako pierwsze najatrakcyjniejsze miejsce do inwestycji hotelowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Tuż za nami znalazły się Czechy. To oznacza, że w tej części Europy jesteśmy krajem pierwszego wyboru dla tych, którzy są zdecydowani wejść w hotelowy biznes.