- Beneficjentem dużej aktywności inwestorów w Europie może być Polska, co może zaowocować kolejnym rekordem wartości transakcji spodziewanym na koniec 2018 r. - oceniają eksperci firmy doradczej Savills. Z analiz tej firmy wynika, że w pierwszym kwartale tego roku wartość transakcji inwestycyjnych na rynku nieruchomości komercyjnych w Europie wyniosła łącznie 46 mld euro, czyli o 8 proc. mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Wynik ten jest zasadniczo zgodny ze średnią długoterminową (-3 proc.) pomimo charakterystycznej dla pierwszego kwartału nieprzewidywalności. Wykres. Wolumen transakcji inwestycyjnych do końca br. osiągnie poziom odnotowany w 2017 r.
W pierwszym kwartale tego roku wartość transakcji inwestycyjnych wzrosła m.in. w Polsce (329 proc.), Belgii (248 proc.) i Luksemburgu (144 proc.). - W Polsce znaczny udział we wzroście obrotów miała sprzedaż portfela nieruchomości handlowych za 1 mld euro, natomiast w Belgii - zawarcie w pierwszym kwartale kilku dużych transakcji rozpoczętych w czwartym kwartale 2017 roku - podaje Savills. - Największymi rynkami inwestycyjnymi w Europie są nadal Wielka Brytania, Niemcy i Francja, na które przypada łącznie 63 proc. zainwestowanego kapitału.
Największe spadki aktywności inwestycyjnej odnotowano w Rumunii (-81 proc.), Czechach (-77 proc.) i Holandii (-53 proc.). W przypadku Czech i Holandii może to częściowo wynikać z bardzo dużej aktywności inwestorów w 2017 roku, w którym zainwestowali znacznie więcej niż wynosi średnia długoterminowa. Ponadto spadek obrotów w pierwszym kwartale może być przejściowy, a w kolejnych miesiącach można oczekiwać ponownego wzrostu aktywności inwestycyjnej - oceniają eksperci Savillsa. - W pierwszym kwartale tego roku ilość kapitału zagranicznego zainwestowanego w regionie pozostała na stabilnym poziomie. Na inwestorów międzynarodowych przypadło ok. 30 proc. wszystkich transakcji transgranicznych. Odnotowano jednak wyraźne różnice pod względem alokacji w poszczególne klasy aktywów i zainteresowania poszczególnymi lokalizacjami geograficznymi w zależności od kraju pochodzenia inwestorów.
- Pomimo spowolnienia aktywności inwestycyjnej w pierwszym kwartale, przewidujemy, że obroty na rynku nieruchomości za cały rok będą zbliżone do ubiegłorocznego wolumenu i wyniosą ok. 242 mld euro - przewiduje Marcus Lemli, dyrektor działu inwestycyjnego na Europę w Savills. - Najlepsze nieruchomości europejskie są nadal preferowaną klasą aktywów ze względu na atrakcyjne różnice pomiędzy stopami kapitalizacji a oprocentowaniem długoterminowym oraz mocne perspektywy wzrostu czynszów. Najwięcej kapitału będzie nadal przeznaczane na inwestycje w nieruchomości biurowe, ale inwestorzy także będą poszukiwali możliwości lokowania środków w alternatywnych aktywach - dodaje.