Sędziwe biurowce nadal w świetnym stanie

Najstarsze polskie budynki komercyjne nie narzekają na brak najemców.

Publikacja: 29.06.2018 02:24

Centrum LIM w Warszawie ma już 29 lat. To najstarszy działający biurowiec w stolicy

Centrum LIM w Warszawie ma już 29 lat. To najstarszy działający biurowiec w stolicy

Foto: google maps

Nowo powstające budynki biurowe zapierają dech w piersiach. Architektura, technologia, udogodnienia, widoki z okien. Wydawałoby się, że w starciu z nowoczesnością starsze biurowce nie mają szans. Nic bardziej mylnego.

Najstarszy działający budynek biurowy w Warszawie, Centrum LIM, ma 29 lat. – Na świecie są obiekty kilkakrotnie starsze. Na przykład Empire State Building skończył 88 lat – wskazuje Paweł Strzemecki, ekspert działu powierzchni biurowych w Cushman & Wakefield. – W Warszawie z racji dużej podaży nowoczesnych powierzchni za stary budynek uważa się już ten, który ma więcej niż 15 lat, mimo że są to przeważnie obiekty klasy A – zauważa.

Ekspert Cushman & Wakefield podaje, że obiektów, które mają ponad 15 lat w stolicy jest ok. 200. Całkowity zasób budynków biurowych w Warszawie to zaś ok. 500.

Nie każdy do remontu

Obok LIM Center do najstarszych stołecznych biurowców zalicza się, jak podaje Strzemecki, Blue Tower (27 lat), Kolmex (26 lat), Curtis Plazę (25 lat), Swede Center (25 lat) i Warsaw Corporate Centre (25 lat).

Martin Lipiński, dyrektor działu office w Axi Immo dodaje, że pierwsze na tamte czasy inwestycje biurowe powstawały w Polsce od połowy lat 90. W Warszawie – głównie w centrum i na Służewcu. – Za symbol nowoczesnego budownictwa w prestiżowej lokalizacji uchodził już Marriott i biura w Centrum LIM, które zostały oddane w 1989 r. oraz Oxford Tower – wieża z lat 70., modernizowana w latach 90. szerzej znana jako Elektrim – opowiada. – Z inwestycji, które powstały w latach 1993–2000, nadal istnieją wspomniana już Curtiz Plaza, Orion, Naptun i Sirius w kompleksie Empark Mokotów Business Park, które powstawały w latach 1996–1999. W centrum stolicy biurowce z końca lat 90. i początku 2000 to Warta Tower, Millenium Plaza, Central Tower przy Al. Jerozolimskich, Centrum Biurowo-Bankowe Kaskada przy al. Jana Pawła II, Ilmet, biurowiec Koszykowa 54, Warsaw Trade Tower – wskazuje.

Lipiński podkreśla, że rynek biurowy w Polsce jest dość młody, a część z najstarszych budynków została zmodernizowana, jak np. Spektrum Tower przy Twardej, Moniuszki Tower czy Ethos przy pl. Trzech Krzyży. – Inne, jak Wartę Tower, czeka rewitalizacja – wskazuje Lipiński. – Cześć obiektów jest lub będzie wyburzanych ze względu na ustawienie słupów konstrukcyjnych, brak możliwości technicznych do rearanżacji powierzchni lub też niską zabudowę i słabe wykorzystanie terenu. To na przykład Ilmet przy rondzie ONZ czy budynek PZU Tower u zbiegu al. Jana Pawła II i ul. Grzybowskiej.

Adres najważniejszy

Pytany o cykl życia biurowców Paweł Strzemecki mówi, że trudno go określić, a to ze względu na różny standard wykończenia. – Niektóre będą wymagały modernizacji po dziesięciu latach, a inne dopiero po 20 – wyjaśnia. – Najczęstsze modernizacje to odświeżenie recepcji i dostosowanie powierzchni do obowiązujących dziś certyfikatów ekologicznych. Te dobrowolne zabiegi mają zachęcić klientów do pozostania lub wynajęcia biur w budynku.

Także Maciej Skubiszewski, dyrektor działu reprezentacji właściciela w dziale wynajmu powierzchni biurowych w Knight Frank, ocenia, że trudno wskazać wiek budynku, po osiągnięciu którego powinien być zmodernizowany. – Każdy biurowiec jest inny. Jego stan zależy od technologii i jakości wykonania – wyjaśnia. – Dziś już o budynkach siedmio-, ośmioletnich można usłyszeć, że stare. To raczej niesprawiedliwe określenie – ocenia. Według Macieja Skubiszewskiego poważna modernizacja biurowca jest wskazana po 14–16 latach użytkowania, pod warunkiem, że wcześniej odbywają się mniejsze remonty dostosowujące budynek do aktualnych trendów dotyczących m.in. wystroju recepcji i udogodnień dla najemców. Jako przykład dużej trwającej modernizacji podaje budynek z 2001 roku P20 przy ul. Pięknej 20. – Teraz buduje się bardziej ponadczasowo, więc budynki będą pewnie starzeć się wolniej wizualnie, ale czy i technologicznie? Mam wątpliwości, czy jakość budowy jest dziś lepsza niż dziesięć lat temu – podkreśla Skubiszewski. Dodaje, że starsze budynki mają też lepszą lokalizację, bo powstawały w czasach, gdy dostępne były atrakcyjnie położone działki. – Dlatego dobrze skomunikowane starsze biurowce oferujące dobre stawki nie narzekają na brak najemców – zapewnia dyrektor. – Przykłady? Myhive IO-1, North Gate, Crown Point, Crown Square. Poza atrakcyjną lokalizacją w budynku lub okolicy niezbędne są przynajmniej podstawowe usługi, jak kantyna, kawiarnia, sklep – dodaje.

Paweł Strzemecki zauważa, że jest wiele biurowców, w których czas się zatrzymał. – Ich właściciele są zainteresowani innym typem klientów. Jest grupa najemców, która szuka prostego biura w atrakcyjnej cenie – mówi ekspert Cushman & Wakefield. – Starsze, niemodernizowane warszawskie budynki są zazwyczaj tańsze o 30 proc. od nowoczesnych obiektów. Łatwiej też uzyskać elastyczne warunki najmu. Co jest niezbędne? Całodobowy dostęp, możliwość zaaranżowania powierzchni do swoich potrzeb, dostęp do światłowodów. Starsze budynki różnią się zazwyczaj designem, mniejszą energooszczędnością, często brakiem podłogi technicznej. Poza tym to podobne konstrukcje, które zapewniają porównywalną funkcjonalność – zapewnia. Podkreśla, że w stolicy trudno znaleźć biura klasy B. Większość biurowców jest klasy A.

Martin Lipiński komentuje, że w porównaniu z obiektami w Londynie czy Nowym Jorku, gdzie średnia długość życia budynku sięga 40 lat, nasze obiekty starzeją się szybko. – Wynika to z niskiej świadomości przy ich projektowaniu w latach 90. – ocenia. – Architekt z inwestorem nie przewidzieli możliwości technicznych potrzebnych do rewitalizacji. Dziś budowane biurowce powstają w innych konstrukcjach i technologiach. Możemy się spodziewać, że za 15–20 lat te inwestycje będą wymagały rewitalizacji, ale już niekoniecznie będą wyburzane.

Nowo powstające budynki biurowe zapierają dech w piersiach. Architektura, technologia, udogodnienia, widoki z okien. Wydawałoby się, że w starciu z nowoczesnością starsze biurowce nie mają szans. Nic bardziej mylnego.

Najstarszy działający budynek biurowy w Warszawie, Centrum LIM, ma 29 lat. – Na świecie są obiekty kilkakrotnie starsze. Na przykład Empire State Building skończył 88 lat – wskazuje Paweł Strzemecki, ekspert działu powierzchni biurowych w Cushman & Wakefield. – W Warszawie z racji dużej podaży nowoczesnych powierzchni za stary budynek uważa się już ten, który ma więcej niż 15 lat, mimo że są to przeważnie obiekty klasy A – zauważa.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu