W Polsce jest ponad 2,6 tysiąca oficjalnie skategoryzowanych hoteli, które oferują ponad 128 tysięcy pokojów – podaje analityk ds. nieruchomości hotelowych w Cushman & Wakefield Maria Zielińska. – Większość z nich to obiekty trzygwiazdkowe. Hotele sieciowe stanowią około 13 procent.
Duża konkurencja
Z analiz C&W wynika, że w największych polskich miastach buduje się kilkadziesiąt obiektów hotelowych. – W samej Warszawie planowanych jest ponad 20 projektów – mówi Zielińska. Hotele powstają także w miejscowościach wypoczynkowych.
Marta Abratowska-Janiec, konsultant z działu rynków kapitałowych i ekspert ds. rynku hotelowego w CBRE, dodaje, że najbardziej chłonne rynki to Warszawa i Kraków. – Kraków jest zdominowany przez turystykę, Warszawa przez biznes – wyjaśnia.
Dominują projekty łączące powierzchnie biurowe, handlowo-usługowe i hotelowe. – Wynika to nie tylko z ograniczonej podaży działek, ale też atrakcyjności takiej formy obiektu – wyjaśnia. – Takie inwestycje w niedalekiej przyszłości powstaną m.in. w centrum i na Woli w Warszawie. Widać także coraz większe zainteresowanie obszarem biurowym wokół Mokotowa (Domaniewska/Wołoska), a to ze względu na gości biznesowych oraz podróżnych z lotniska. Rozwijają się także rynki w takich miastach jak Gdańsk, Wrocław, Poznań, Łódź i Katowice – wskazuje.