Zmiany dla użytkowników wieczystych. Jak ugoda w sprawie podwyżki, to na własną rękę

Mało precyzyjne przepisy mogą skomplikować życie wielu firmom. Dotyczy to także tych, które nie są właścicielami działek, tylko ich wieczystymi użytkownikami.

Aktualizacja: 24.03.2017 07:49 Publikacja: 24.03.2017 07:40

Zmiany dla użytkowników wieczystych. Jak ugoda w sprawie podwyżki, to na własną rękę

Foto: Fotorzepa

Szykują się zmiany dla użytkowników wieczystych. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa pracuje nad projektem noweli ustawy o gospodarce nieruchomościami. Jej celem jest pozbycie się kilku bolączek, z jakimi na co dzień zmagają użytkownicy i samorządy oraz firmy. Projekt jest już po konsultacjach społecznych.

W razie sprzedaży

Resort infrastruktury chce uregulować sposób rozliczania opłat rocznych, gdy doszło do sprzedaży prawa użytkowania wieczystego w trakcie roku kalendarzowego.

W tym celu proponuje, by opłatę w całości wnosiła osoba będąca użytkownikiem w dniu 1 stycznia roku, za który roczna opłata obowiązuje.

Natomiast sposób wzajemnych rozliczeń strony transakcji będą mogły określić w umowie przenoszącej prawo użytkowania wieczystego z jednego podmiotu na drugi.

Obecnie nie ma żadnych uregulowań w tej sprawie. Dochodzi więc do sporów sądowych. Sądy zazwyczaj nakazują samorządom zwrot – sprzedającemu prawo użytkowania – części rocznej opłaty. Natomiast gminy i starostwa nie mają praktycznie żadnych szans, by „ściągnąć" zwróconą części opłaty z firmy czy osoby, która kupiła prawo użytkowania wieczystego nieruchomości.

Projekt doprecyzowuje też, co należy rozumieć pod pojęciem „budowy urządzeń infrastruktury technicznej". A jest to bardzo istotne z punktu widzenia ustalania wysokości podwyżki rocznych opłat. Nakłady poniesione na budowę drogi i przyłączy mediów zalicza się na poczet aktualizacji. Dzięki temu podwyżka jest niższa.

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa proponuje, by wypadku aktualizacji stosować definicję z art. 143 ustawy o gospodarce nieruchomościami.

Zgodnie z nią, przez budowę urządzeń infrastruktury technicznej rozumie się budowę drogi oraz wybudowanie przewodów lub urządzeń wodociągowych, kanalizacyjnych, ciepłowniczych, elektrycznych, gazowych i telekomunikacyjnych.

Proponowana zmiana ma raz na zawsze przeciąć spory, między samorządami a dużymi firmami, w tym deweloperami. Ci ostatni z reguły uzbrajają teren oddany w użytkowanie wieczyste. Są to inwestycje warte grube miliony złotych. Na tym tle dochodzi nierzadko do wieloletnich sporów. Z reguły mają one swój finał w sądzie.

Firmom zależy na tym, by zaliczyć jak najwięcej inwestycji na poczet nakładów. Gminy lub starostwa wzbraniają się przed tym. Chcą bowiem, by do ich kasy wpłynęło jak najwięcej pieniędzy z tytułu poboru rocznych opłat.

Ministerstwo chce również wprowadzić przepis, który raz na zawsze rozstrzygnie inny problem związany z aktualizacją rocznych opłat. Mianowicie chodzi o przesądzenie, czy ugodę w sprawie podwyżki rocznej opłaty zawiera się przed samorządowym kolegium odwoławczym, czy też strony robią to na własną rękę i następnie zawiadamiają o ugodzie samorządowe kolegium odwoławcze, przed którym toczy się spór w tej sprawie. Dziś nie jest to przesądzone. Projekt opowiada się za pierwszą wersją, czyli za zawieraniem ugody na własną rękę.

Użytkownik bez przetargu

Zgodnie z projektem, gminy i starostwa będą mogły sprzedać bez przetargu nieruchomość użytkownikowi wieczystemu, który nie zdecydował się na przedłużenie tego prawa, zanim ono wygasło.

W praktyce się zdarza, że użytkownicy wieczyści mimo zbliżającego się upływu okresu, na jaki ustanowiono prawo użytkowania wieczystego, nie zadbali o złożenie wniosków o jego przedłużenie. Efekt tego jest taki, że tracą działkę. Wówczas bowiem gmina lub starostwo musi zapłacić im za budynki, które wybudowali na gruncie komunalnym lub Skarbu Państwa. Następnie „odzyskaną" działkę samorząd sprzedaje lub oddaje w użytkowanie wieczyste, ale wyłącznie w formie przetargu. Natomiast podmiotowi, który ją do tej pory użytkował, nie przysługuje prawo pierwszeństwa ani nabycia, ani ustanowienia prawa użytkowania wieczystego.

Bez pierwszej opłaty

W projekcie proponuje się zwolnienie użytkownika wieczystego, zawierającego kolejną umowę o oddanie w użytkowanie wieczyste tej samej nieruchomości, z obowiązku wniesienia opłaty pierwszej, która nie jest niska i wynosi od 15 do 25 proc. ceny nieruchomości gruntowej.

Ile za podział działki

Resort Infrastruktury chce również wyprostować przepisy dotyczące naliczania opłaty adiacenckiej przy podziale nieruchomości. W tym celu ujednolica termin określania tej opłaty oraz wyznacza, w jaki sposób liczyć tę daninę.

Proponuje się więc, by opłatę naliczać w ciągu trzech lat od dnia, w którym decyzja zatwierdzającą podział stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale stało się prawomocne. Dziś są dwa sposoby ustalania tego terminu, co budzi w praktyce problemy. Świadczy o tym bogate orzecznictwo sądów administracyjnych, które jest bardzo rozbieżne.

Projekt przewiduje również uregulowania co do ustalania wysokości opłaty adiacenckiej. Proponuje się wartość nieruchomości ustalać przed i po podziale, według cen obowiązujących w dniu, w którym decyzja zatwierdzająca podział nieruchomości stała się ostateczna, albo orzeczenie o podziale stało się prawomocne. Obecnie przyjmuje się ceny obowiązujące w dniu wejścia w życie uchwały o scalaniu i podziale nieruchomości.

Zmiana ma także wyeliminować wątpliwości interpretacyjne oraz rozbieżności w orzecznictwie sądów administracyjnych.

Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu