#RZECZoBIZNESIE: Jakub Nieckarz: Sfrustrowani zwrotem z lokat inwestują w kondo hotele

Często już mają mieszkanie na wynajem, którym operują sami i szukają bardziej samoobsługowych inwestycji – mówi Jakub Nieckarz, prezes Property Value Investments, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 22.11.2017 11:56 Publikacja: 22.11.2017 11:08

#RZECZoBIZNESIE: Jakub Nieckarz: Sfrustrowani zwrotem z lokat inwestują w kondo hotele

Foto: tv.rp.pl

Gość zaznaczył, że od paru lat większość inwestorów w Polsce doskonale wie, czym są kondo hotele. - Miały one lepszy i gorszy czas. Dzisiaj znowu są bardzo popularne, głównie przez nieruchomościowy klimat inwestycyjny - mówił Nieckarz.

Wyjaśnił, że to nic innego, jak tylko zmiana formy finansowania.

- Zamiast kredytu bankowego pojawiają się wpłaty osób, które poszczególne lokale nabywają. Później jest to zwykły produkt inwestycyjny, który prawie nie różni się od lokaty bankowej. Tylko zamiast pieniędzy wpłaconych do banku, mamy kupiony na własność, z księgą wieczystą, pokój w hotelu – tłumaczył.

- Wypłaty czynszu na ogół odbywają się kwartalnie – dodał.

Obecnie można na tym dużo lepiej zarobić niż na lokacie bankowej.

- Rynek hotelowy w Polsce radzi sobie coraz lepiej. Bardzo bezpieczny zwrot z tych inwestycji to 4,5-6 proc. Ponad 6 proc. można osiągnąć w Zakopanem i Trójmieście - wyliczył Nieckarz.

Przypomniał, że kondo hotele sprawdziły się w USA, skąd pochodzą. - Sprawdziły się też w Zachodniej Europie. Hiszpania jest dobrym przykładem, gdzie większość miejscowości kurortowych to inwestycje z opcją wykupienia apartamentu i oddania go lokalnemu zarządzającemu pod opiekę – mówił.

W Polsce widać wysyp inwestycji typu kondo. - Inwestują w to wszyscy, którzy są sfrustrowani poziomem zwrotu z lokat bankowych i nagminnie wycofują swoje środki. Często już mają mieszkanie na wynajem, którym operują sami i szukają bardziej samoobsługowych inwestycji - zauważył Nieckarz.

Żeby zainwestować w taki hotel np. w Kołobrzegu trzeba mieć dużo pieniędzy. - Trzeba tam liczyć od 8 tys. za mkw w górę. W przypadku hotelu 4-gwiazdkowego w mieście musi to być przynajmniej 20 parę mkw. W inwestycjach kurortowych lokale są dużo większe – tłumaczył gość.

Przyznał, że da się w Polsce znaleźć możliwości inwestowania od 200 tys. w górę.

Property Value Investments dzisiaj realizuje jedno kondo we Wrocławiu przy dworcu kolejowym. - Pierwszych gości planujemy przyjmować w wakacje - zdradził Nieckarz.

Zauważył, że rynek hotelowy rośnie, bo ludzie zmęczyli się pensjonatami i szukają czegoś więcej. - Szukają również zaplecza, które zapewni miły pobyt w czasie niepogody. Nad polskim morzem nie zawsze świeci słońce, więc pensjonaty nie spełniały swojej roli – ocenił.

Polski rynek hotelowy próbuje wyrównać standard i ilość dostępnych miejsc noclegowych do poziomu noclegowego. - Dobrym przykładem jest Warszawa. W weekend można tanio i wygodnie się wyspać w 5-gwiazdkowym hotelu, ale w tygodniu jest to prawie niemożliwe lub ceny są absurdalne – tłumaczył.

Nieckarz zaznaczył, że przy dzisiejszym tempie wzrostu rynku hotelowego w Polsce nie ma potrzeby szukania inwestycji poza granicami kraju.

Gość zaznaczył, że od paru lat większość inwestorów w Polsce doskonale wie, czym są kondo hotele. - Miały one lepszy i gorszy czas. Dzisiaj znowu są bardzo popularne, głównie przez nieruchomościowy klimat inwestycyjny - mówił Nieckarz.

Wyjaśnił, że to nic innego, jak tylko zmiana formy finansowania.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu