Reklama

Szułdrzyński: Nieprzekonująca awantura o sądy

Od chwili gdy PiS postanowił zmieniać polskie sądownictwo, powoływał się na wolę suwerena: wygraliśmy wybory, Polacy dali nam mandat do rządzenia, mamy więc prawo przeprowadzać istotne reformy – przekonują cały czas. Rzeczywiście, wszystkie kolejne sondaże pokazują, że PiS jest niekwestionowanym liderem poparcia i wciąż może liczyć na głosy około 40 proc. deklarujących chęć pójścia do urn.

Aktualizacja: 11.07.2018 23:47 Publikacja: 11.07.2018 19:52

Szułdrzyński: Nieprzekonująca awantura o sądy

Foto: Fotorzepa, Maciej Zieniewicz

Pytanie jednak, czy PiS swoje poparcie zawdzięcza rzeczywiście temu, co Zbigniew Ziobro robi z sądami. Wszystkie wskaźniki dotyczące działalności sądów w Polsce pokazują bowiem, że sytuacja przeciętnego Kowalskiego się pogarsza, zamiast polepszać – przede wszystkim średni czas postępowania trwa coraz dłużej. Zwiększenie wpływu polityków na sądownictwo nie przełożyło się na jego skuteczność.

Wątpliwy jest też argument dotyczący realizacji obietnic wyborczych, ba, niektóre przyjmowane przez PiS rozwiązania są sprzeczne z tym, co zapisano w programie tej partii. Składano np. obietnicę podwyższenia wieku wejścia do zawodu sędziego po to, by sprawy innych ludzi rozstrzygali ludzie bardziej dojrzali. PiS zaś, chcąc przeprowadzić kadrową czystkę, obniżył wiek emerytalny sędziów sądów powszechnych i SN. W programie też nie było słowa o tym, co PiS zrobił z TK czy SN, z wyjątkiem – słusznego skądinąd pomysłu – zwiększenia odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów. Powoływanie się na wolę suwerena jest tu więc dość gołosłowne.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Komentarze
Tomasz Krzyżak: Winę za znaczący spadek zaufania do Kościoła ponoszą wyłącznie biskupi
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Wyryki, drony i rakieta. Jak Rosja rozgrywa chaos informacyjny w Polsce
Komentarze
Marek Kozubal: Wyryki niech się wszystkim wryją w pamięć. Wojsku i rządowi też
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Minister Wang Yi w Warszawie. Nie jest to najlepszy adresat apeli, by Chiny wpłynęły na Putina
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Niemiecka broń zamiast reparacji. Nie tędy droga do pojednania
Reklama
Reklama