Aktualizacja: 15.09.2016 20:59 Publikacja: 15.09.2016 20:54
Foto: PAP, Radek Pietruszka
Również sam Dawid Jackiewicz nie miał sobie nic do zarzucenia – chwalił się, że przygotował swój resort do likwidacji, uporządkował kwestie pensji i odpraw zarządów spółek Skarbu Państwa. Dlaczego więc stracił stanowisko? Dlaczego dziesięć miesięcy po zaprzysiężeniu rządu pierwszy konstytucyjny minister został zdymisjonowany w atmosferze skandalu?
Najwyraźniej PiS postanowił wysłać do swojego zaplecza jasny sygnał, że nie będzie tolerował nepotyzmu i obsadzania spółek marnej jakości działaczami partyjnymi. Przekaz brzmi: zdajemy sobie sprawę, co się dzieje, wiemy, że niektórzy działacze „dobrej zmiany” myślą bardziej o dobru swoim, niż wspólnym.
Kilka lat temu Polska była poważnym graczem na arenie międzynarodowej. Dziś nasza dyplomacja ogranicza się do za...
W sondażu przeprowadzonym na niecały tydzień przed wyborami dostajemy prawdę o kampanii prezydenckiej. 18 maja r...
Krzysztof Stanowski zdominował debatę w TVP, obnażając słabość rywali i prowadzącej. Faworyci – Rafał Trzaskowsk...
W sprawie poniedziałkowej debaty w jednej kwestii z kandydatem Krzysztofem Stanowskim wypada się zgodzić. Organi...
W czasie debaty prezydenckiej Karol Nawrocki uciekał od odpowiedzi na temat sprawy z mieszkaniem pana Jerzego Ż....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas