58-letni Richard Cousins od 11 lat był szefem międzynarodowej firmy cateringowej Compass Group, specjalizującej się w obsłudze szkół, biur i więzień. Firma działa w 50 krajach, zatrudnia ok. pół miliona osób.
W noc sylwestrową, po kolacji w słynnej restauracji Cottage Point Inn w Sydney, Cousins z bliskimi wsiadł na pokład hydroplanu należącego do linii Sydney Seaplanes, by polecieć do Rose Bay na pokaz sztucznych ogni.
Samolot, z nieznanych jak dotąd przyczyn, spadł do rzeki Hawkesbury.
Z Cousinsem lecieli wówczas dwaj jego synowie, 23-letni Edward i 25-letni Will, 48-letnia narzeczona milionera, Emma Bowden i jej 11-letnia córka Heather. Samilot pilotował 44-letni Kanadyjczyk, Gareth Morgan.
Nikt z obecnych na pokładzie nie przeżył katastrofy.