W sobotę we Włoszech trwa pogrzeb państwowy ok. 40 ofiar trzęsienia ziemi, które w nocy z wtorku na środę nawiedziło środkową część kraju. W uroczystościach biorą udział m.in. prezydent Sergio Mattarella i premier Matteo Renzi.
Pierwszy pogrzeb ofiar katastrofy odbywa się w Ascoli Piceno w regionie Marche, w hali sportowej należącej do miejskiego szpitala.
W sobotę rano prezydent Mattarella udał się do położonych w regionie Lacjum najbardziej poszkodowanych miejscowości. Jak podaje włoski dziennik "La Stampa", prezydent rozmawiał z ratownikami i dziękował im za ich pracę. Rozmawiał także z mieszkańcami: "Nie zostawimy was samych. Nie martwcie się" - obiecał.
Tymczasem bilans ofiar tragicznego trzęsienia ziemi wzrósł do 284. Poprzedni mówił o 278 osobach zabitych.
Co najmniej 388 osób trafiło do szpitali w wyniku obrażeń. Ponad 2000 osób zostało bez dachu nad głową.