Po objęciu przez Donalda Trumpa stanowiska prezydenta Stanów Zjednoczonych, polskie władze liczyły na przełom w sprawie odzyskania wraku Tu-154M. 

Witold Waszczykowski mówił o tym w rozmowie z "Rzeczpospolitą". "Wyraziłem już takie oczekiwanie w poprzednich latach, kiedy spotkałem się z Johnem Kerrym i kiedy spotykałem się z Rexem Tillersonem. Na razie odpowiedź przyszła od ambasadora USA w Polsce, że wszystko co Amerykanie posiadali, zostało Polsce przekazane" - powiedział szef MSZ w lipcu.

W sprawie wraku pisała również do Trumpa amerykańska Polonia. List wystosowały Komitet smoleński i Kluby „GP”. 

Czy amerykańska administracja pomoże w odzyskaniu wraku? - W odpowiedzi na prośbę polskich władz o pomoc w wyjaśnieniu przyczyn katastrofy oraz wywarcie nacisku na Rosję w sprawie zwrotu wraku samolotu, strona amerykańska poinformowała, że wszystko czym dysponowała w tej sprawie, zostało już przekazane stronie polskiej – odpowiedziało portalowi WP.pl biuro rzecznika prasowego MSZ.