Jarosław Kaczyński wspomniał, że pracuje już nowa komisja, która bada od strony technicznej katastrofę smoleńską. - To kolejna zasługa Antoniego Macierewicza - powiedział Jarosław Kaczyński, po czym tłum zaczął skandować: "Antoni, Antoni".

- Sądzę, że za chwilę rozpocznie się porządne śledztwo w tej sprawie - powiedział prezes PiS. - Za miesiąc staną tutaj prowizoryczne, ale jednak instalacje, które będą upamiętniały wydarzenia sprzed już prawie sześciu lat - dodał. - Krótko mówiąc, idziemy już we właściwym kierunku, ale to nie oznacza, że wszystko jest załatwione - stwierdził.

Jarosław Kaczyński podkreślił, że cały czas należy zabiegać o wybudowanie w Warszawie dwóch pomników: pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej oraz Lecha Kaczyńskiego. - Musimy o to dbać, przychodząc tutaj co miesiąc, by te pomniki powstały - powiedział prezes PiS i dodał, że jest to możliwe choć "nie dziś, nie jutro, ale w stosunkowo nieodległym czasie". - Musimy doprowadzić do tego, by prawda wyszła na jaw, by została wymierzona sprawiedliwość, by nastąpiło upamiętnienie. Nie dajmy się zdemobilizować - podkreślił Kaczyński.