Jaki: Zbadamy prawo dostępu do akt katastrofy smoleńskiej

Czy rozpoczynająca dziś pracę podkomisja smoleńska może nie mieć dostępu do akt? - Do tajnych na pewno nie. Musimy to zbadać - przyznał wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.

Aktualizacja: 07.03.2016 09:01 Publikacja: 07.03.2016 08:45

Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki

Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki

Foto: PAP/Leszek Szymański

Według przekazywanych przez media informacji, członkowie podkomisji smoleńskiej, która rozpoczyna dzisiaj pracę nad ustaleniem przyczyn katastrofy, mieli zająć się m.in. analizą akt sprawy katastrofy zgromadzonych przez prokuraturę.

Najprawdopodobniej jednak nie mają do tego prawa.

Pytany dziś o tę kwestię przez Monikę Olejnik w radiu ZET wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki najpierw zamilkł na dłuższą chwilę, a potem przyznał, że "nie do wszystkich akt" członkowie podkomisji powinni mieć dostęp.

– Do tajnych dokumentów na pewno nie. Musimy to dobrze zbadać pod kątem prawnym. Podzielam pani wątpliwości – przyznał Jaki.

Wiceminister zapowiedział, że resort jeszcze dziś wyda opinię na ten temat. - Spróbuję to przygotować - oświadczył.

- Czas najwyższy, skoro dziś ma być sprawa – skwitowała Olejnik.

Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem