Za co i jakie kary dla pracowników

Przełożony nie może dowolnie karać podwładnych. Ma prawo stosować wyłącznie sankcje przewidziane w kodeksie pracy i tylko za przewidziane tam naruszenia.

Aktualizacja: 18.03.2017 14:07 Publikacja: 18.03.2017 05:00

Za co i jakie kary dla pracowników

Foto: 123RF

Pracodawca ma prawo wymagać i egzekwować od podwładnych prawidłowe zachowanie w pracy. Może ukarać zatrudnionego, który nie przestrzega ustalonej organizacji i porządku w pracy, łamie przepisy bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisy przeciwpożarowe, a także przyjęty w firmie sposób przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności. Tak stanowi art. 108 § 1 kodeksu pracy.

Powodem nałożenia tej kary na pracownika może więc być:

- odmowa wykonania polecenia służbowego,

- wykonywanie w czasie pracy czynności niezwiązanych z obowiązkami pracowniczymi,

- spóźnianie się do pracy,

- palenie papierosów w miejscach niedozwolonych,

- nie podpisywanie listy obecności,

- brak dbałości o stan maszyn, urządzeń i narzędzi,

- nie branie udziału w szkoleniu bhp,

- spożywanie alkoholu w pracy.

Trzy rodzaje kar

Szef może wymierzyć karę upomnienia, nagany albo karę pieniężną. Przy czym tę ostatnią ma prawo nałożyć na pracownika tylko w konkretnym przypadku – gdy nie przestrzega on przepisów bhp, przepisów przeciwpożarowych albo opuszcza pracę bez usprawiedliwienia, bądź gdy przychodzi do pracy w stanie nietrzeźwości lub spożywa alkohol w pracy.

Odpowiednia część pensji

Kara pieniężna za jedno przewinienie, jak i za każdy dzień nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy, nie może przekroczyć wysokości jednodniowego wynagrodzenia pracownika. Łącznie za kilka wpadek kara ta nie może przewyższać 1/10 części wypłaty po dokonaniu dopuszczalnych prawem potrąceń.

Czas na reakcję

Co do zasady szef nie może zastosować kary po upływie dwóch tygodni od dnia, kiedy dowiedział się o przewinieniu pracownika. Dodatkowo nie jest już to możliwe, gdy od dopuszczenia się naruszenia upłynęły trzy miesiące.

Wymierzona kara powinna być przy tym adekwatna do rodzaju naruszenia obowiązków pracowniczych, stopnia winy pracownika i co ważne – uwzględniać dotychczasowe zachowanie podwładnego w pracy. Karę upomnienia i nagany zawsze trzeba wymierzyć na piśmie.

Możliwość konfrontacji

Przed nałożeniem kary pracodawca powinien wysłuchać pracownika (por. wyrok Sądu Najwyższego z 4 marca 1999 r.; I PKN 605/98). Stwarza to podwładnemu szansę na przedstawienie swojej wersji wydarzeń.

Szef może zastosować karę porządkową bez uprzedniego wysłuchania sprawcy, jeżeli ten zrezygnował ze stworzenia mu możliwości ustnego złożenia wyjaśnień bądź wybrał pisemną formę ich wyrażenia (por. wyrok Sądu Okręgowego w Koszalinie z 16 lutego 2012 r., IV P 4/12).

W terminie siedmiu dni od zawiadomienia pracownika o zastosowaniu wobec niego kary porządkowej, może on wnieść sprzeciw. Szef go uwzględnia lub odrzuca po wcześniejszym rozpatrzeniu stanowiska reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej. Co ważne, jeżeli pracodawca nie odrzuci sprzeciwu w terminie 14 dni, oznacza to, że go uwzględnił.

Jeżeli pracodawca odrzuci sprzeciw, pracownik ma 14 dni od dnia zawiadomienia go o tym, na wystąpienie do sądu pracy o uchylenie zastosowanej kary porządkowej.

Pismo z informacją

Informacja o zastosowaniu kary musi być sporządzona na piśmie. Przełożony wskazuje w niej rodzaj naruszenia obowiązków pracowniczych, datę oraz pouczenie o prawie zgłoszenia sprzeciwu i terminie jego wniesienia.

Takie pismo trafia do akt osobowych pracownika i jest z nich usuwane dopiero po roku nienagannej pracy. Pracodawca może jednak wcześniej uznać karę za niebyłą z własnej inicjatywy lub z inicjatywy zakładowej organizacji związkowej.  —Małgorzata Terlikowska, prawnik, legislator

Rozwiązanie umowy za to samo przewinienie

Nie ma przeszkód, aby pracodawca ukarał podwładnego, a następnie rozwiązał z nim umowę o pracę z tego samego powodu. Przy czym skuteczne złożenie wypowiedzenia jest możliwe tak długo, jak długo nie straciła na aktualności przyczyna przyjęta przez pracodawcę. Zatem termin zatarcia nałożenia kary porządkowej może stanowić per analogiam wyznacznik utraty możliwości powołania się przez pracodawcę w wypowiedzeniu na zdarzenie, które miało miejsce przeszło rok przed dokonanym wypowiedzeniem (por. wyrok SN z 23 listopada 2010 r., I PK 105/10). SN podkreślił w uzasadnieniu, że na skutek upływu czasu oraz rodzaju i wagi przyczyny, okoliczności uzasadniające wypowiedzenie mogły stać się nieistotne lub nieaktualne dla osiągnięcia celu wypowiedzenia (...), z całokształtu przepisów kodeksu pracy wynika, iż sprawy ze stosunku pracy powinny być załatwiane w zakładzie pracy w rozsądnym czasie, aby nie utrzymywać niepożądanego z punktu widzenia stabilności stosunku pracy stanu niepewności.

Pracodawca ma prawo wymagać i egzekwować od podwładnych prawidłowe zachowanie w pracy. Może ukarać zatrudnionego, który nie przestrzega ustalonej organizacji i porządku w pracy, łamie przepisy bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisy przeciwpożarowe, a także przyjęty w firmie sposób przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności. Tak stanowi art. 108 § 1 kodeksu pracy.

Powodem nałożenia tej kary na pracownika może więc być:

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP