Rośnie skłonność firm do inwestowania

Dwie trzecie firm z sektora przemysłowego i ponad 40 proc. firm z sektora budowlanego planuje w tym roku wydatki inwestycyjne – podał w środę GUS.

Aktualizacja: 22.03.2017 14:44 Publikacja: 22.03.2017 14:38

Rośnie skłonność firm do inwestowania

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Rok temu zamiar poniesienia nakładów inwestycyjnych w 2017 r. deklarowało 45,6 proc. przedsiębiorstw przemysłowych i 31,8 proc. budowlano-montażowych, a w październiku ub.r. odpowiednio 50,7 i 32,4 proc.

To wskazuje na systematyczny wzrost skłonności firm do inwestowania po tym, jak w 2016 r. nakłady inwestycyjne w polskiej gospodarce tąpnęły o 5,5 proc. Wyniki ankietowych badań GUS sygnalizowały to tąpnięcie już w 2015 r. W marcu tamtego roku inwestycje w 2016 r. planowało tylko 47 proc. firm przemysłowych i 32 proc. firm budowlano-montażowych.

Rosnąca skłonność przedsiębiorstw do inwestowania odzwierciedla dostrzeganą przez nie poprawę koniunktury.

W marcu, jak wynika z środowych danych GUS, poprawę koniunktury odnotowało 17,6 proc. firm przemysłowych, a jej pogorszenie 11,2 proc. Różnica między tymi odsetkami wzrosła do 6,4 pkt proc., w porównaniu do 4,5 w lutym. To najwyższy odczyt tego wskaźnika od sierpnia 2015 r.

W budownictwie nadal przewagę mają podmioty odczuwające pogorszenie koniunktury, ale różnica między nimi a tymi, według których koniunktura się poprawia, zmalała do 1,4 pkt proc., z 6,8 pkt proc. w lutym. Przewaga pesymistów nie była tak mała od czerwca ub.r.

W handlu detalicznym poprawę koniunktury dostrzega 17,4 proc. firm, zaś jej pogorszenie jedynie 8,3 proc. Różnica między tymi odsetkami wzrosła w efekcie z 7 pkt proc. w lutym do 9,2 proc. To najwyższy odczyt od 2006 r. W sektorze usługowym analogiczny wskaźnik optymizmu jest najwyżej od 2008 r.

Doskonałe nastroje przedsiębiorstw handlowych oraz usługowych odzwierciedlają poprawiającą się systematycznie poprawę sytuacji gospodarstw domowych. Przyczynia się ona do przyspieszenia wzrostu wydatków konsumpcyjnych. W IV kwartale ub.r. sięgnął on 4,2 proc. rok do roku, najwięcej od końca 2008 r.

W marcu jednak nastroje konsumentów nieznacznie się pogorszyły. Obliczany przez GUS bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK) spadł do -2 pkt., z -1,9 pkt. w lutym. Z kolei wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej (WWUK), opisujący oczekiwane w najbliższych miesiącach tendencje konsumpcji indywidualnej, spadł o 0,6 pkt., do -4,2 pkt. To w szczególności efekt pogorszenia się ocen możliwości przyszłego oszczędzania pieniędzy, co może odzwierciedlać ujemne realne stopy procentowe (stopy procentowe pomniejszone o inflację).

Rok temu zamiar poniesienia nakładów inwestycyjnych w 2017 r. deklarowało 45,6 proc. przedsiębiorstw przemysłowych i 31,8 proc. budowlano-montażowych, a w październiku ub.r. odpowiednio 50,7 i 32,4 proc.

To wskazuje na systematyczny wzrost skłonności firm do inwestowania po tym, jak w 2016 r. nakłady inwestycyjne w polskiej gospodarce tąpnęły o 5,5 proc. Wyniki ankietowych badań GUS sygnalizowały to tąpnięcie już w 2015 r. W marcu tamtego roku inwestycje w 2016 r. planowało tylko 47 proc. firm przemysłowych i 32 proc. firm budowlano-montażowych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
20 lat Polski w UE. Dostęp do unijnego rynku ważniejszy niż dotacje
Gospodarka
Bez potencjału na wojnę Iranu z Izraelem
Gospodarka
Grecja wyleczyła się z trwającego dekadę kryzysu. Są dowody
Gospodarka
EBI chce szybciej przekazać pomoc Ukrainie. 560 mln euro na odbudowę
Gospodarka
Norweski fundusz: ponad miliard euro/dolarów zysku dziennie